 Nasze Kolekcje - Poczta PolskaMaciex1995 - 16-04-2009, 21:10 Temat postu: Poczta Polska Co sądzicie o tej znanej i lub... co ja piszę?; co sądzicie o tej znanej instytucji? Dzisiaj naprawdę mnie wkurwili. Dostałem rano awizo(jakby nie mogli przekazać mamie lub tacie, którzy byli wtedy w domu). No dobra - mogę pójść na pocztę. Na główną, gdzie figurki były do odbioru, mam na oko jakieś 1,5-2 km. Razem(tam i z powrotem) nie mniej niż 3 km. Udałem się jednak, by odebrać paczkę, stanąłem w kolejce, w której przede mną było około dziesięciu osób. Kolejka przesuwała się jednak z prędkością 8 m/h, więc miałem dużo czasu na rozmyślenia, medytacje, rzucanie w głowie niecenzuralnych epitetów na pracowników czy zastanawianie się, czy ta paczka to na pewno to, na co oczekuję tzn. czy to na pewno 5 figurek z pierwszej serii MicroStars . Kiedy po długim czasie oczekiwania podszedłem do małego okienka. Pokazałem awizo i dowód tożsamości. Ku swojemu zdziwieniu usłyszałem, że... nie mogę odebrać przesyłki(zaadresowanej do mnie, co udowodniłem pokazując dowód tożsamości w postaci legitymacji szkolnej  ), bo "brakuje mi trochę lat i muszę przyjść z kimś starszym". Sam nie wiem, czy to ma być śmieszne, czy żenujące; prawda jest taka, że człowiek, niezależnie od wieku, ma prawo odebrać swoją prywatną korespondencję. Ale dobra, idźmy dalej, to nie jest temat o prawach człowieka. Wróciłem do domu(kolejne 2 kilometry na nogach, wcześniej miałem jeszcze jedno 2x2 czyli do szkoły z domu i do domu ze szkoły) i po jakimś czasie razem z tatą pojechaliśmy do tego oddziału poczty. Postaliśmy swoje w kolejce i w końcu doszliśmy do okienka. Pokazałem awizo i legitymację, tata pokazał dowód i pracowniczka poczty doszczętnie rozjebała mnie udzieloną przez siebie informacją - "Synowi trochę brakowało, trzeba mieć ukończone 13 lat"   . Albo nie umie czytać lub liczyć, albo biurokracja rzeczywiście ogłupia, albo jest coś, czego nie jestem w stanie pojąć. Zawsze myślałem, że dnia 27.06.2009 minie już 14 lat od dnia mojego przyjścia na świat. Teraz dowiaduję się, że jest inaczej. Zastanawia mnie, kto ma w tej kwestii rację...
PrzemkoXVI - 16-04-2009, 21:21  ja tam nie mam nic do zarzucenia tylko raz przyszła do mnie paczka z figurkami (łooo dużo tego bylo) firmowy karton Poczty z otworem heh
ketjow10 - 16-04-2009, 21:49 mi raz listonosz zapomniał zostawić awizo .... dalej to samo co u Maćka (mniej-więcej) ostatecznie mama musiała odebrać ....
PrzemkoXVI - 28-04-2009, 19:04 U mnie z POCZTĄ jest Ok ; ) Adrian - 18-08-2009, 07:34 kupiłem figurkę na allegro facet wysłał listem piorytetowym po 4 dniach listonosz zadzwonił do drzwi I MOCNO ŚCISKAŁ LIST  GDY OTWORZYŁEM PACZKĘ MicroStars BYŁ CAŁY POGIĘTY no trudno kupię jeszcze jednego 
Maciex1995 - 17-08-2010, 12:04 Wczoraj rano w skrzynce znalazłem awizo - paczka do odebrania na poczcie, więc tam i z powrotem to jakieś 3 km drogi. Awizo nie do końca wypełnione, ale najważniejsze jest to, że przez cały dzień byłem wtedy w domu! Dzisiaj poszedłem, w okienku po okazaniu tej kartki pracowniczka zaczęła szukać przesyłki(utrudnieniem było to, że listonosz nie wypisał daty, więc na początku nie wiedziała, gdzie szukać). Po 10 minutach dowiedziałem się, że nie może jej znaleźć i mam się po to zgłosić wieczorem albo jutro rano  I jak tu nie narzekać na tę bandę kretynów?
HugoL3 - 17-08-2010, 16:34
Norma, jestem w domu cały czas i co ciekawe awizo mogę dostać nawet po 3 dniach od daty, która na nim widnieje. Nie raz już byłem na poczcie, właśnie wieczorami, by usłyszeć, że albo listonosz jeszcze nie wrócił, albo że nie mogą znaleźć. Nieudacznicy... ketjow10 - 17-08-2010, 18:21 Często listonosz wogóle nie bierze paczki tylko od razu avizo ,bo nie che mu się wozić ,a zdaża się też ,że i avizo nie che mu się wypełniać i przynosi dopiero powtórne zawiadomienie (sam miałem taką sytuacje ze 3 razy) co innego z przesyłkami z MicroStars .pl , oni powierzają przesyłkę jakieś firmie kurierskiej i za taką samą opłatą jak na poczcie figurki docierają błyskawicznie. Ponadto zazwyczja zamawiam figurki do lecznicy mojego taty (jest weterynarzem) i nawet jeśli go nie ma to jest wspólnik i zawsze ktoś odbierze przesyłkę. Maciex1995 - 23-09-2010, 13:17 Ostatnio listonosz postanowił zadbać o kondycję odbiorców w swoim rejonie i zamiast roznosić paczki i listy, rozdaje tylko awiza. Prawdopodobnie biję wszelkie forumowe rekordy, bo dzisiaj w mojej skrzynce na listy pojawiło się czwarte awizo w ciągu 9 dni Z domu na pocztę główną, z której odbieram przesyłki, i z powrotem mam około 2,5 km.
Za co płaci się tym kretynom, skoro i tak wszystko musimy załatwiać sobie sami?!? Maciex1995 - 24-08-2011, 21:42 Chodzenie w środku dnia na pocztę przy trzydziestu kilku stopniach to istna masakra. Nie mogę zrozumieć jednej rzeczy. Wczoraj dostałem z poczty jedną paczkę i jedno awizo. Dlaczego dostałem większą paczkę i awizo na malutkie pudełko? Ich konsekwencja mnie przeraża. Teraz czekam na paczkę z 4 figurkami MicroStars , ciekawe czy przyniosą to do ręki czy znów będę musiał lecieć, żeby samemu odebrać. Ponad 2 tygodnie czekam, ale to przesyłka zza oceanu. A po przeprowadzce na pocztę będę miał znacznie dalej, będę musiał się ratować autobusami spod domu pod praktycznie samą pocztę... Maciex1995 - 11-10-2011, 21:14 Ostatnio pisałem: "Teraz czekam na paczkę z 4 figurkami MicroStars , ciekawe czy przyniosą to do ręki czy znów będę musiał lecieć, żeby samemu odebrać. Ponad 2 tygodnie czekam, ale to przesyłka zza oceanu. " Przesyłka była wielkości standardowego listu, coś jak koperty sprzedawane w marketach w paczkach po 100 sztuk i nie była mocno wypchana, ale i tak musiałem sobie odebrać sam, nie ma tak łatwo... Ale jest też jaśniejsza strona, wyobrażacie sobie? Tego samego wieczoru otrzymałem zapłatę za figurki do wysłania do Anglii oraz zapłaciłem za figurki z Anglii i Niemiec. Dzień później wysłałem, ale i otrzymałem e-mail, że Niemiec już wysłał. Z Anglikiem(od którego kupowałem) nie było do dziś żadnego kontaktu. W sobotę dostałem maila od Craiga, że figurki ode mnie już dotarły do niego i że dziękuje. Dziś(wtorek) dostałem pierwszą paczkę, czyli figurki z Anglii(bez awiza! A jednak się zdarza...). Tej niemieckiej przesyłki nadal nie mam, nie mam jeszcze nawet awiza na odebranie tego. System karteczkowy doprowadza mnie do szału, ale na ich szybkość nie ma co narzekać. Sorry za 3. post z kolei, ale widzicie, że próbuję reanimować forum... Maciex1995 - 29-12-2011, 19:54 Odkryłem, że teraz do najbliższego oddziału Poczty Polskiej mam jakieś 200 metrów. Koniec z długim zapierdalaniem po zrealizowanie awiza. Chociaż z drugiej strony - ostatnio było dużo lepiej, niż np. przed rokiem. Nareszcie dostawałem paczki, a nie karteczki z prośbą o odbiór. Ciekawe, jaki tutaj trafi mi się listonosz. Ostatnio aż wstrzymałem oddech, jak zobaczyłem, że z koperty wysłanej z Anglii wystaje ręka jednej figurki MicroStars , który deloikatnie rozerwała kopertę i zrobiła małą dziurkę. Pozytywnie zaskoczyło mnie to, że po pierwsze, nikogo nie korciło i nie powiększył tej dziurki, by zobaczyć, co jest w środku, a po drugie, paczka była traktowana na tyle delikatnie, że to się nie złamało, chociaż prawdopodobnie pracownicy poczty nie zwrócili na to uwagi. Adrianby - 25-02-2012, 08:02 Ja do poczty z domu mam jakieś 250- 300 metrów. U mnie jak zawsze w skrzynce zostają tylko awiza, chociaż wczoraj był jeden wyjątek- paczkę z figurkami wręczył mi sam listonosz. Do tych małych karteczek i odbierania wszystkiego na poczcie już się przyzwyczaiłem. Najbardziej wkurwiłem się na pocztę miesiąc temu, kiedy po pierwsze zgubili przesyłkę ( poleconą priorytetową ! ), a po drugie reklamację rozpatrywali jakieś 35 dni, po czym zobowiązali się wypłacić mojemu sprzedawcy 50 zł, czego dawno już nie zrobili. Ja na szczęście dostałem już zwrot pieniędzy, jednak gdy mam pomyśleć, że zrobię kiedyś jakieś mega ważne zamówienie, a poczta zgubi przesyłkę ... losktos - 25-02-2012, 16:44 Zgubione przesyłki to rzadkość - dotyczy bardzo małego procentu wszystkich przesyłek - ale taka strata zawsze boli... W 2013 roku kończy się monopol Poczty Polskiej na najlżejsze listy, których Polacy wysyłają najwięcej, dlatego liczę na to, że wtedy inne firmy oferujące wysyłkę listów i towarów otworzą więcej własnych placówek - żeby każdy miał wybór, a nie tylko mieszkańcy centralnych dzielnic dużych miast. Maciex1995 - 06-01-2013, 10:39 Idioci znowu podnieśli ceny. Tradycyjnie, bo robią to przy każdej sposobności. Może ktoś coś powiedzieć o firmie InPost? Mieliście jakieś doświadczenia? Są solidni, można na nich liczyć? Bo zastanawiam się, czy zupełnie się na nich nie przerzucić. Adrianby - 06-01-2013, 12:04 InPost ciągle stawia nowe paczkomaty. Tydzień temu postawili również taki na moim osiedlu. Ceny wydają się przyzwoite, dużo niższe od tych na Poczcie Polskiej. Nigdy nie korzystałem z InPostu, więc też potrzebuję opinii. Plusem jest to, że mogę odebrać paczkę, kiedy chcę- nie muszę czekać w kolejce. Gibbson - 06-01-2013, 13:24 Odkąd pojawił się InPost korzystam tylko i wyłącznie z niego. Kilka razy zawiodłem się na poczcie polskiej albo paczka uszkodzona albo otwarta więc miałem tego serdecznie dosyć. Zaletą InPosta są zdecydowanie ceny no i tak jak bubul napisał odbierasz wtedy kiedy chcesz a nie jak masz otwarte okienko, nie stoisz w metrowych kolejkach. |
