Polskie Forum Corinthian
Forum kolekcjonerów figurek Corinthian.

Hyde Park - Szkoła

Maciex1995 - 03-06-2009, 17:57
Temat postu: Szkoła
Kontynuacja rozmowy z Pierdolnika/Pierdolniku(niepotrzebne skreślić).
Jaką będziecie mieli średnią? Jaki przedmiot lubicie najbardziej, a jaki najmniej? Dzieje się u was w szkole coś ciekawego?

PrzemkoXVI - 03-06-2009, 22:19

Nooo średnia raczej wysoka ale cóż - na koniec gimnazjum trzeba się starać bo każde punkty się liczą do L-um. Nawiązując do tego co jest moim ulubionym przedmiotem to nie uwzględniając ukochanego WF preferuję również biologię (przydaje się nawet jakby ktoś chciał uprawiać sport) oraz informatykę. Z kolei bardzo nie lubię lekcji matematyki - fuuuj (pozdro dla nauczycielki) oraz historii. Historia kupa nauki na pamięć a matma - każdy wie. No ale z histy 5 a z matmy 4 ; ). Nie wiem czemu MX95 utworzyłeś taki temat jak za 2 tygodnie koniec roku :)
Maciex1995 - 04-06-2009, 15:02

Mazi napisał/a:
Nie wiem czemu MX95 utworzyłeś taki temat jak za 2 tygodnie koniec roku :)


A bo to ostatni rok szkolny w historii...
Poza tym jak mogłeś wpaść na taki beznadziejny skrót :?!?: ?!?

PrzemkoXVI - 04-06-2009, 18:47

MX95 - Maciex1995 :mrgreen: to prawie jak F16 : ) mi się podoba no ale jak nie chcesz to sorki
HugoL3 - 08-10-2009, 14:47

Ja to bym chciał tylko zapytac - jak 10 latek (chodzi o Adriana) moze miec wrogów... kurde dzieciak ty dopiero wkraczasz na poziom dorosłości wiec jak mozna mowic o jakichkolwiek starciach... w podstawówce. Moim zdaniem mocno się tym zbłaźniłeś i chciałbym wiedzieć co oni ci takiego złego zrobili, że uwazasz ich za wrogów.
Maciex1995 - 08-10-2009, 14:53

Nigdy nie miałeś 10 lat :D :?:
W tym wieku 80% osób uważa się za wielkich kozaków, nielubienie szkoły i nauczycieli jest "w modzie" i każdego nauczyciela każdy uważa za śmiertelnego wroga, choć ci nauczyciele w większości są zupełnie znośni :D Niestety, prawie każdy z wiekiem schodzi na ziemię, okazuje się, że wcale nie było tak źle, "młodzieńczy bunt" się kończy, a ci, których to kończenie się buntu ominęło i dalej tak się zachowują i wypowiadają, uważa się za niedorozwiniętych :)

Adrian - 08-10-2009, 14:59

co mi zrobili :?: smieli sie ze mnie . gdy trzymam pilke to ją wrzucaja do błota i ja ją musze wyciagac
HugoL3 - 08-10-2009, 15:43

ADRIAN napisał/a:
co mi zrobili :?: smieli sie ze mnie . gdy trzymam pilke to ją wrzucaja do błota i ja ją musze wyciagac


Masz 10 lat wiec nie dziwi mnie tak bardzo, że takie zachowanie jest dla ciebie wrogie. Dla mnie to forma żartu i tyle.

Adrian - 08-10-2009, 18:58

tak naprawdę to chyba nie są wrogowie tylko znienawidzeni koledzy
Mateusz200 - 12-12-2009, 20:28

ja w tym roku wezwanie na konsultacje co pani od matmy :mlot2:
z reszty przedmiotów mi nawet nieżle idzie tylko z przyry 3 :(
jak na 5 klasę to chyba nieżle :D
z reszty przedmiotów 5 i 4 a z Angielskiego chyba 6 na koniec semestru

tomek94 - 12-12-2009, 21:40

Ja w 3 klasie gimnazjum same 4 i 5 , tylko z wf jest 6 :)
Nie jest źle.

Maciex1995 - 12-12-2009, 22:14

Nie jest źle... Jest nawet bardzo dobrze. Ja w 2-giej mam na koniec tego semestru ze 3 tróje(biologia, chemia, WOS), pozostałe oceny to chyba będą 4 i 5.
ketjow10 - 13-12-2009, 08:42

ja mam 12 piątek , 2 czwórki (polski,biologia) i 2 szóstki - wf i matematyka
PrzemkoXVI - 13-12-2009, 18:50

Ja w pierwszej LO - same czwórki i piątki (niestety większość czwórek) chyba nawet z WF będę miał 4 bo nie przykładałem się specjalnie w tym roku (jakoś nie chciało mi specjalnie przykładać do Wf :P ale to tylko moim zdaniem ocena mobilizująca żebym coś pokazał w 2 półroczu - nawet z kadry LO w siatkę mnie wyrzucono :P )
HugoL3 - 14-12-2009, 16:32

Mazi1899 napisał/a:
Ja w pierwszej LO - same czwórki i piątki (niestety większość czwórek) chyba nawet z WF będę miał 4 bo nie przykładałem się specjalnie w tym roku (jakoś nie chciało mi specjalnie przykładać do Wf :P ale to tylko moim zdaniem ocena mobilizująca żebym coś pokazał w 2 półroczu - nawet z kadry LO w siatkę mnie wyrzucono :P )


Lol, ja tam w liceum mam dwójki i trójki... i się staram. Takich ocen to nawet nie miałem w podstawówce jak Ty :P

ketjow10 - 20-12-2009, 20:29

W piątek siostra na religii wystawiła oceny i śmieszna sytuacja, która zawyżyła wszystkim średnie : 3/4 klasy dostało szóstki ,reszta 5/6 tylko jeden lam 1 :D
Maciex1995 - 13-01-2010, 20:35

Dzisiaj z powodu braku niektórych nauczycieli miałem 3 lekcje zamiast 6 :) Pierwsza lekcja to dość prosty sprawdzian z j.polskiego, druga lekcja to matematyka z nauczycielką, na której lekcjach połowa klasy nic nie robi(zresztą, sama kiedyś powiedziała, że żadna inna klasa nie uczy się tak mało i nie ma przy tym tak dobrych ocen z matmy :mrgreen: ), rozdawała sprawdziany i dostałem +5(30,5 pkt na 30 możliwych 8) Oprócz zadań, za zrobienie których można było dostać 5 zrobiłem jeszcze dodatkowe zadanie na 6, ale gdzieś po drodze mi uciekło chyba 1,5 pkt), a trzecia lekcja to zastępstwo i matma zamiast angielskiego i też niewiele roboty :D
Jak to zwykle w życiu bywa, nie ma tego dobrego, co by na złe nie wyszło i jutro lekcje zaczynam o 7:10(ostatnią lekcję mi przesunęli na jutro na "zerówkę"), a potem chyba wszystko zgodnie z planem. Planem lekcji. Szkoda, że w czwartki jest on długi...

Mateusz200 - 14-01-2010, 07:42

ja przedwczoraj dostałem 3(właściwie to 2 bo baba ze stołówki tylko tak straszy :D ) uwagi
.Tak pozatem to spoko tylko z przyry 3 :)

kolekcjoner - 16-02-2010, 22:03

:) (*89P9u
Mateusz200 - 17-02-2010, 18:37

my na 2 Polskich bawliśmy się w sąd.Wynik-4 plusy :) byłem prokuratorem i obrońcą(obydwie rozprawy wygrałem :D )
PrzemkoXVI - 18-02-2010, 17:16

A ja na chemii za zadanie przy tablicy dostałem - ;) Nie poruszyło mnie to za bardzo ale niechcący palnąłem wielką głupotę:
- Czemu się nie przygotowałeś?
- Oglądałem Vancouver :D

Maciex1995 - 13-03-2010, 15:58

Piątek miałem zajebisty w szkole...
I lekcja... O godzinie 8:40 pani postanowiła zrobić nam kartkówkę. 6 pytań z ostatnich tematów.
II lekcja. Nauczycielka pyta się, kto nie ma zadania, ja w tym czasie zajęty czymś innym, więc kiedy wybierała osobę, od której weźmie zadanie domowe, trochę się zestresowałem... Ale jakoś przeszedłem.
III lekcja. Kartkówka z techniki.
IV lekcja - sprawdzian z biologii.
V lekcja - matematyka z wychowawczynią; dzień wcześniej była wywiadówka i na karteczce z ocenami i paroma innymi informacjami dostałem kilka nieobecności(w tym jedną nieusprawiedliwioną) gratis. Rozdupiliśmy połowę lekcji na kłótnie związane z tą wywiadówką.
VI lekcja. WOS. Jedna z moich ulubionych lekcji, ale tylko dlatego, że to ostatnia lekcja przed weekendem i zazwyczaj udaje się trochę ją rozpieprzyć, jest na niej najwięcej humoru(oczywiście nie dzięki nauczycielce). Bez niespodzianek, ale udało się przebrnąć, nie robiąc nic.

3 sprawdziany/kartkówki tego samego dnia... Fajnie, co nie :/ ?

HugoL3 - 13-03-2010, 18:43

Maciex1995 napisał/a:
3 sprawdziany/kartkówki tego samego dnia... Fajnie, co nie :/ ?


Poczekaj, w liceum to norma...

Mateusz200 - 13-03-2010, 20:36

U mnie na W-F w piątek graliśmy w kosza chłopcy vs. dziewczyny (wyjątkowo lekcja mieszana normalnie to mamy osobno :) )Po tym jak koleżanka dostała piłką w głowę(nic się jej nie stało) do gry weszła W-F-istka(oczywiście po stronie dziewczyn).Wynik tego meczu to... 17-0 dla chłopców(mój kolega rzucił za 3).
tomek94 - 13-03-2010, 20:39

Heh, ja jestem w 3 gimnazjum i dla mnie to norma.
Nawet po 5 kartkówek/sprawdzianów bywało i to nie raz.

kolekcjoner - 13-03-2010, 21:45

piątek ? kuuuuuuurwa ;/

1 lekcja-chemia-sprawdzian
2 lekcja-historia-kartkówka
3 lekcja-wf-siatkówka-odbilem noga i moja kolezanka dostala prosto w glowe...krew z nosa poleciala,byla w mojej druzynie
4 lekcja-wf-płotki mielsimy,bo jestesmy klasa lekko-atletyczna wiec tu akurat ok

i na koniec,juz myslalem ze sobie pojde do domu,odpoczne od tej jebanej budy.bo w poniedzialek - srode 8 lekcji,w czwartek 9 to w piatek mamy tylko 4...ale nie

szatnie mamy takie jak np w teatrze czyli numerek trzeba dawac.oczywiscie kolejka w chuuuuuuj dluga i stoje sobie obok dziewczyny,rozmawiamy i nagle pani od WOSU przychodzi.["Na koniec bo zaraz pujde po dyrektora ! " ]
mysle sobie,dlaczego ? jestem juz w polowie kolejki a ta chyba mysli ze sie wepchnelem!
i zaczelem sie z baba klucic ze moze sobie isc do tego fiuta a ja i tak bede tutaj stal,wkurwila sie zaczela mnie szarpac i poszla po tego chuja.okazalo sie ze powodem bylo stanie obok kolezanki "stoimy pojedynczo" :lol: no i kilka okreslen dostalem,jestem :

bezczelny,arogancki,chamski,agresywny,i dalej nie sluchalem co ten chuj seplenił...

Maciex1995 - 17-05-2010, 21:57

Dzisiaj na WueFie trafiłem piłką do siatki prosto w ryj wuefisty :mrgreen: Cała klasa miała z tego bekę, zwłaszcza, że to nie było takie słabe uderzenie; co więcej, udało mi się ujść bez konsekwencji!
Ale niech ma za swoje, dzisiaj nie chciało mi się grać, bo byłem wymęczony po wczorajszym meczu :mrgreen:

Piotrek - 18-05-2010, 18:04

Maciex1995 napisał/a:
Dzisiaj na WueFie trafiłem piłką do siatki prosto w ryj wuefisty Cała klasa miała z tego bekę, zwłaszcza, że to nie było takie słabe uderzenie; co więcej, udało mi się ujść bez konsekwencji!
Ale niech ma za swoje, dzisiaj nie chciało mi się grać, bo byłem wymęczony po wczorajszym meczu
Dobrze mu tak. U nas na WueFie często tak się dzieje. Np. nasza klasa rozpieprzyła raz wuefistce okulary, albo wylała kawę na jej ubrania. :lol:
Mateusz200 - 25-06-2010, 08:39

Nareszcie koniec tej je*anej budy !Mam średnią 4,64 i zachowanie poprawne (tj.3)
A uwas jakie wyniki

19tomek98 - 25-06-2010, 08:48

w konicu zakończenie my mamy na jedenastą a średnia wsumie ok zach db
DZISIAJ PORTUGALIA-BRAZYLIA

PrzemkoXVI - 25-06-2010, 14:11

19tomek98, taka mała podpowiedź - używaj takich klawiszy jak spacja, alt oraz znaków . , - Nasz admin jest bardzo surowy na niestosowanie się do zasad regulaminu. Posty Twoje będą bardziej przejrzyste i bardziej czytelne.

Pierwszą klasę liceum zakończyłem ze średnią 4.77 z zachowaniem wzorowym ;) .

HugoL3 - 25-06-2010, 17:38

Mazi_1899 napisał/a:

Pierwszą klasę liceum zakończyłem ze średnią 4.77 z zachowaniem wzorowym ;)


o w mordę, to normalnie masz pasek, nie?

Ja mam średnią 3.46 z poprawnym zachowaniem (choć mogło być o wiele gorzej).

PrzemkoXVI - 25-06-2010, 17:43

HugoL3 napisał/a:
o w mordę, to normalnie masz pasek, nie?


Tak, od 4.75 jest. Jakoś się udało ;)

Maciex1995 - 25-06-2010, 19:44

4,50 i bardzo dobre zachowanie. Kiedy tydzień temu wychowawczyni wystawiała oceny z zachowania, to prawie się poplułem tak jak ten gość z płatkami z Komixxów :D Nareszcie koniec.
Wczoraj zamiast lekcji mieliśmy jakiś tam "dzień z wychowawcą", podczas którego każda klasa sama mogła zadecydować, co robi. My graliśmy w podchody - podzieliliśmy się na 2 grupy i jedna grupa uciekała ze szkoły do lasu, druga wyszła X minut po niej i musiała ją dogonić. Ja byłem w grupie uciekającej, ale podczas biegu skręciłem w jakąś wąską uliczkę z kolegą i wróciliśmy pod szkołę. Stanęliśmy za jakimś murkiem i nas od strony szkoły nie było widać, ale my widzieliśmy, co się dzieje przy wyjściu. Mieliśmy dać znać innemu koledze, kiedy druga grupa wychodzi, a potem mieliśmy iść za tą grupą i meldować. Więc kolega, który poszedł ze mną, rozmawia z drugim kumplem przez telefon i nagle słyszy w słuchawce panią. Szybko się rozłączył, więc nauczycielka zadzwoniła do rodziców. Chwilę potem kumpel dostał SMS-a od mamy... "Wracaj do szkoły!" :mrgreen: Chwilę potem dołączyliśmy do swojej grupy, bo ci drudzy długo nie wychodzili nie chciało nam się czekać.

Piotrek - 10-08-2010, 15:28

Troche się spóżniłem. W 6 wyśrubowałem swój rekord życiowy. 5,73 robi wrażenie :D
PrzemkoXVI - 08-11-2010, 20:31

Nic nie zapowiadało tak udanego dnia w szkole. Po ostatniej serii dwój i trójek myślałem że druga klasa liceum, a zwłaszcza oceny będą przypominały grę Saper. Ale nie wiem jakim cudem dostałem dziś dwie piątki, bardzo ważne piątki, bo z przedmiotów z których zdaję maturę (Bio i chem). Z chemii zabrakło mi 0.25 punktu do cela!!! Oprócz tego dostałem pierwsze od pół roku powołanie do kadry liceum na mistrzostwa międzyszkolne w siatkówce na otwarcie nowej hali. Aha no i w czwartek ze sztandarem. Byle do środy!!!
Maciex1995 - 03-01-2011, 20:22

Dzisiaj polonistka rozdała nam zaległe prace pisemne, wywiady dot. patriotyzmu. To była praca z okazji 11. Listopada :D Zrobiłem wielkie oczy jak zobaczyłem szóstkę na swojej pracy. Oddałem ją tydzień po czasie, zacząłem robić dzień przed jej oddaniem, a większość i tak wykonałem na przerwach i pierwszych lekcjach tamtego dnia. Nie miałem oczywiście "pod ręką" żadnego autorytetu do przeprowadzenia takiego wywiadu(nie wiem, dlaczego do głowy nie przyszedł mi od razu ojciec, który w polskim wojsku spędził pół życia), więc rozmowa była z nieistniejącą postacią, tzn. sam redagowałem pytania i odpowiedzi i napisałem, że wywiad jest z jakimś działaczem zabrzańskiego podziemia, czyli pracownikiem Miejskiego Zakładu Kanalizacyjnego. To wygodna forma, bo pytaniami mogę się wtedy w 100% dopasować do "rozmówcy", więc z tego wszystkiego wyszła jakaś logiczna całość i ocena, jakiej nawet nie brałem pod uwagę podczas pisania pracy :evil:
PrzemkoXVI - 07-01-2011, 23:01

U mnie w liceum zapowiadane wystawianie ocen na półrocze. Moja średnia - 4.2 ;) . W/g taka średnia w drugiej klasie liceum graniczy z cudem. Oprócz tego od wtorku zaczynamy drugie półrocze (nie wiem czemu). W odstępie dwóch tygodni, które dzielą mnie od ferii mam 5 sprawdzianów. Wszędzie tak męczą uczniów czy tylko u mnie?
Maciex1995 - 08-01-2011, 11:57

Mi do ferii został tydzień, a wczoraj wynegocjowaliśmy, żeby nie dowalono nam czwartego sprawdzianu w tym ostatnim tygodniu. Ciężko będzie, ale dociągniemy jakoś do tych wolnych dwóch tygodni.
PrzemkoXVI - 28-05-2011, 18:52

Powoli dobiega końca rok szkolny 2010/2011. Jednak zanim to nastąpi:

30 V - praca klasowa z geografii;
31 V - praca klasowa z matmy
1 VI - praca klasowa z historii;
2 VI - próbna matura z matematyki;
6 VI - opracować biznesplan na przedmiot zwany przedsiębiorczością;
9 VI - mecz Polska - Francja, czyli wielkie luzowanie po kolejnym roku zmagań ze szkołą;
15 VI - rada. Przytoczę zatem fragment filmu "Piłkarski Poker" - "I cały świat może mnie w d* pocałować".

Jeżeli przetrzymam najbliższy tydzień będzie zajesuper. Oczywiście już w tym roku nie zdobyłem paska, bo miałem taki zamiar, aby skupić się na przedmiotach maturalnych. Chociaż według mnie średnia 4.0 lub 4.2 i tak jest niezłym wyczynem. Przez szkołę w tym roku zachorowałem na bezsenność i na nogach zwykle jestem już o 4.30. Ale jak to mówią - byle do wakacji. A w wakacje naprawdę dużo będzie się działo - osiemnastka, prawko. Nic tylko czekać na 22 czerwca!

PrzemkoXVI - 05-06-2011, 20:42

2 tygodnie, z tym że w drugim tygodniu chodzę jedynie do środy. DAMY RADĘ !!!
19tomek98 - 19-06-2011, 12:23

Za 3 dni zakończenie roku szkolnego!Jak tam u was z ocenami?
PrzemkoXVI - 19-06-2011, 12:39

Ja już mam wakacje od środy :mgreen:

średnia 4.23 ;)

Maciex1995 - 19-06-2011, 16:26

W tym roku rekrutacja do liceum, więc trzeba było się bardziej postarać.
Cóż, nie każde postanowienie się zawsze udaje spełnić. Nie wziąłem się do roboty, ale i tak jest dobrze.

Średnia 4,69 i bardzo dobre zachowanie, więc nawet prawie bym się załapał na świadectwo z paskiem. Pierwszy raz w Gimnazjum, ale w sumie to nie robi dużej różnicy.

Na egzaminy psioczy cała Polska i wszyscy się wypłakują, że tak źle napisane, a ja nie mam powodów do narzekania. 39 pkt z matematyki, 40 z polskiego i 48 z angielskiego(nie jest brany pod uwagę przy rekrutacji). Razem z dobrymi ocenami to daje mi jakiś spokój, że nie będzie problemów z rekrutacją do liceum.

Adrianby - 19-06-2011, 17:42

U mnie średnia 4,6
Mateusz200 - 30-06-2011, 21:53

U mnie średnia 4.44 i zachowanie dobre.
Maciex1995 - 27-08-2011, 23:29

Koniec tego dobrego, zostały nam 4 dni wakacji.
Właściwie mój plan dnia zmieni się chyba niewiele, tylko że zamiast o 12, czas wolny zacznę ok. 14, ale już będę po śniadaniu o porannym ogarnięciu się. Strata w czasie będzie niewielka. Dojdzie trochę nerwów przez kłótnie z nauczycielami i niezbyt mile widziane osoby z klasy, bo obok może 10 dobrych kumpli znajdzie się 2 razy więcej "przeciętnych" albo wkurwiających.
Nigdy nie dokładałem sobie obowiązków związanych z nauką, ale od początku września będę się znowu uważał za ciągle zajętego i zalatanego. Nie mam żadnych korepetycji, dodatkowych zajęć po południu, treningów i kółek, ale to nie zmienia mojej opinii na temat mojego wolnego czasu bądź jego braku.
Chciałem dziś kupić zeszyty w jakimś markecie, ale kurwicy można dostać - można albo wziąć za duże, które będą więcej ważyły i robiły problem zwłaszcza w czasie upałów(całe mokre plecy w drodze do szkoły lub do domu to rytuał powracający co roku na wiosnę, teraz może się pojawić już we wrześniu), albo wezmę takie jak chcę - głównie po 32 kartki - i będę przez cały rok dumny ze swoich okładek z Hello Kitty, Kubusia Puchatka, księżniczek, czarodziejek i misiaczków.
I znów będę wydawał niepotrzebną kasę, bo rok szkolny będzie pewnie oznaczał powrót do fajek i takich tam "zajęć"; trzeba będzie na początku się z tym ogarnąć, żeby potem nie wejść na stałe w ekipę, która wyciągnie mnie na co drugiej przerwie. Choć wakacje oznaczają więcej wolności w takich sprawach, właśnie w tym okresie udało mi się zostawić tę przypadłość gdzieś z boku.
Plus jest taki, że paru kolegów, którzy nie odbierają telefonu, nareszcie będzie osiągalnych i można dogadać sprawy, które próbowałem dogadać od 2 miesięcy.

Gracjan - 28-08-2011, 03:31

Maciek w sprawie tego posta napisze Ci na gg bo nie ktore osoby nie maja 18 .

PS. Pierdolic szlugi ani to fazy nie daje smierdzisz i tracisz hajs na darmo...

Maciex1995 - 26-09-2011, 16:25

I zaczynają się jazdy, dzisiaj na 1. lekcji test, na drugiej umawianie się na kartkówkę, na trzeciej kartkówka-niespodzianka, na czwartej kolejny test, na piątej dostaliśmy z powrotem zeszłotygodniowe kartkówki, na szóstej wynegocjowaliśmy odłożenie kartkówki na środę, a na siódmej umawiamy się na sprawdzian na najbliższy możliwy termin...

Pierwsza kapa w semestrze zaliczona, ale tak ogólnie to nie jest źle.

snajperxxx - 14-01-2012, 23:44

A ja szkołe zakończyłem już jakiś czas temu...Uczęszczałem do Technikm na profil Technik Organizacji Usług Gastronomicznych...A więc jestem organizatorem przyjęć...a po części kucharzem i kelnerem...
Egzamin zawodowy zdałem za 1 razem...na 30 osób w klasie (22 panienki i 8 kolesi) zdało 8 osób tylko w tym Ja hhi...Z maturą było gorzej bo ją olałem hehe ogólnie uczniem wybitnym to ja nie byłem z własnej woli...Za pierwszym razem oblałem mature...Po szkole poszłem na staż do pizzeri...w między czasie troszke się ucząc do poprawkowej matury i zdałem ją hehe...Itp szkoła fajna rzecz jak się ją skończy i się wejdzie w dorosłe życie...Bo jak się do niej chodzi to różnie to bywa... Szkoła jest jak kibel - chodzisz bo musisz hehe

Maciex1995 - 04-02-2012, 01:04

Teraz mam ferie, ale w regularnym roku szkolnym czuję, że mam większy zapierdol i mniej czasu niż dotąd. Co dziwne, nie odbija się to na ocenach - średnia 4.35 jest bardzo dobra. Tylko wkurwia mnie, że chodzę dalej do tej samej szkoły - ten sam budynek, dyrekcja, nauczyciele - ale trafiłem na znacznie gorszych nauczycieli niż w gimnazjum.
Maciex1995 - 04-03-2012, 21:33

Na jutro muszę przeczytać "Potop". Zabierać się za to?

Jestem ostatnio wkurwiony z byle powodu, ale za to za wypracowanie o trenach i pieśniach Kochanowskiego dostałem 50/50 pkt i... dochodzi kolejny problem, bo muszę wytłumaczyć polonistce, że nie nadaję się na olimpiady i konkursy albo przynajmniej że nie mam ochoty na to chodzić :D Mieliśmy na to wypracowanie 2 godziny lekcyjne(jedna po drugiej), po pierwszej miałem napisane jakieś pół strony, a na drugiej dojebałem jeszcze półtorej.

PrzemkoXVI - 08-04-2012, 19:03

U mnie temat szkoły wygląda następująco: po świętach chodzę tydzień do szkoły, następnie wystawienie ocen, zakończenie i matura. Trzeba zebrać dupę do roboty, napisać prezentacje, ogarnąć przedmioty dodatkowe i do dzieła. Z ręką na sercu zapowiadam powrót do figurek po uzyskaniu wykształcenia średniego. ;)
Adrianby - 08-04-2012, 22:13

U mnie zbliżają się egzaminy gimnazjalne, zostały mi 2 tygodnie, a próbne wychodzą strasznie słabo. Muszę się zmotywować do nauki, bo trzeba myśleć o dobrym liceum. Jako pierwszy rocznik będę też pisał 6 egzaminów gimnazjalnych, a nie 3- tak jak moi poprzednicy.
Maciex1995 - 08-04-2012, 22:43

Ja bez problemu przeszedłem przez te egzaminy, we własnym zakresie nie zrobiłem ani jednego "dla treningu" i ostatecznie miałem 39(matematyczny), 40(humanistyczny) i 48(j. angielski), czyli niezły wynik, chociaż dupy nie urywa.
Patrząc w perspektywie najbliższego 1,5 roku... Niezłe opierdalanie się :piwo: Opracowuję odpowiednie metody na przewegetowanie tych 7-8 lekcji i uczę się tego, jak się nie narobić i nie stracić niezłej opinii.
Jak na razie nauczyciele jeden po drugim wkurzają się na naszą klasę, ale najbardziej drą ryja ci, którzy mają na swoich lekcjach największy spokój. Tego nie rozumiem, nie akceptuję i nie lubię. Dlatego ta dobra opinia osoby "w miarę zdolnej" bardzo się przydaje, bo nie jestem zbyt często wywoływany. Po jakimś czasie zauważyłem, kogo grubas z matematyki najczęściej bierze do tablicy, potem dla jaj zrobiłem małą statystykę - niektórzy poszli 5-6 razy, a inni w tym czasie ani razu. Przypadek, oczywiście.

Dobra, nie chce mi się teraz opisywać więcej przypadków, bo chcę przez święta odpocząć od szkolnych spraw i obowiązków.

PrzemkoXVI - 04-05-2012, 07:36

Dzisiaj matura, trzymajcie kciuki ;)
Maciex1995 - 13-05-2012, 22:27

I jak matury? Zadowoleni z tego, co napisaliście?
PrzemkoXVI - 15-05-2012, 12:29

Jeżeli chodzi o mnie to jakoś zdaję, byleby do przodu (jak to mawiał nasz Krzynio). Z ustnego angielskiego ku mojemu zdziwieniu dostałem 28/30 punktów. Pisemna pewnie gorzej, bo przy części słuchowej szło bardzo denerwujące echo... Teraz jadę na maturę z chemii.
Maciex1995 - 29-06-2012, 10:54

No i wakacje! Wydawało mi się, że mam minimalnie gorsze oceny niż rok temu, ale po porównaniu z resztą klasy(tym razem serio jestem skłonny uwierzyć, że to najgorsza klasa w szkole) widzę, że jest naprawdę bardzo dobrze...

Teraz już prawie wolne, bo za godzinę do pracy :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group