Polskie Forum Corinthian
Forum kolekcjonerów figurek Corinthian.

Hyde Park - Przekąski

19tomek98 - 11-08-2010, 08:39
Temat postu: Przekąski
ja lubie pochrupać jakieś chipsy do meczu i jakaś ice tea,ale ice tea musi być schłodzona,chipsy top chipsy z biedronki ale nieraz pojadę kupic coś do KFC.
Czy wy też lubicie coś pochrupać podczas meczu w telewizji jeśli lubicie to jakie i dlaczego

Maciex1995 - 11-08-2010, 10:41

Może zacznij wszystko od początku, bo zawsze jak się za coś bierzesz, to jakoś nie po kolei.
Kiedy zakładasz temat, pierwszą rzeczą, którą w nim piszesz, jest opis tego, co dany wątek ma zawierać. Wnioskując z tego, co napisałeś, powinniśmy rozmawiać o tym, czy ty faktycznie lubisz te chipsy i Ice Tea, czy to dobrze, że je lubisz i co jeszcze powinieneś polubić.

tomek94 - 11-08-2010, 11:15

No tak, twoja Chelsea prezentuje taki nudny futbol, że zamiast oglądać wolisz zajadać w czasie meczu. Hmmm tego można było się spodziewać. Ja w czasie meczu nie jem nic, bo przypadkiem można się udławić, a to nie jest przyjemne.
PrzemkoXVI - 11-08-2010, 12:37

Przekąski typu chipsy, cola, popcorn są niezdrowe!!! Szczególnie dzieciaki w wieku 8-14 lubią to jeść masowo, kilogramami, a za jakieś 2-3 lata nie potrafią wykonać pompki albo podciągnąć się na drążku na WF. I na co to komu?
Maciex1995 - 11-08-2010, 13:14

Mazi, Post Tygodnia! Ty to piszesz na jaja czy tak serio, z przekonaniem, że masz rację?

Dobra, dojdźmy do jakiegoś porządku, bo za chwilę albo mnie szlag trafi, albo kogoś z was, albo ja kogoś z was.
Tomek szuka zaczepki w każdym temacie i odradzam dalsze poszukiwania, jeżeli nie chce rozpocząć zbierania ostrzeżeń. Oglądając mecz w TV, też często jem coś drobnego, ale nie wyobrażam sobie takiego wdupiania podczas meczu Górnika albo Liverpoolu.

PrzemkoXVI - 11-08-2010, 13:36

Piszę na serio. Wybacz, ale właśnie taki jestem, że prowadzę "zdrowy" tryb życia i każdemu to polecam. To już mój 2-gi post tygodnia ;) .
Mnie szlag już dawno temu trafił, dlatego że muszę czytać wiele nowych postów, z których praktycznie nic się nie dowiaduję.
No ale, żeby nie denerwować admina kolejnym postem i ja się tu wypowiem.

Taką najlepszą dla mnie przekąską są naleśniki obojętnie z czym. Oprócz tego smakują mi także wszelkiego rodzaju sałatki - i niech mi tylko ktoś powie że to nie są przekąski to uduszę ;) . A jak jest mecz to nic nie jem, bo każde spotkanie moich drużyn dostarcza mi dużo nerwów.

tomek94 - 11-08-2010, 14:13

Nie wiesz ? Mecze oglądam na c+ albo na internecie, dla chcącego nic trudnego. Na meczu z Legią np. byłem. Tak oglądam. Widać, że taki z ciebie kibic jak ...... ! Jesteś kibicem,a wyniki śledzisz na stronach internetowych nie mając zielonego pojęcia o futbolu.
Co do postu Maziego, zgodzę się. Po co jest te świństwa ?

19tomek98 - 11-08-2010, 14:37

słuchaj na futbolu znam się najlepiej ze szkoły aty morze pomyśl że nie którzy mają cyfrowy polsat ja kupuje skarby ibica i przegląd sportowy ja na to kasy nie żałuje
a ty nic jakoś nie masz ani jednego micro ani pro

Mateusz200 - 11-08-2010, 15:53

Ja również zgodzę się z Mazim.Jestem w tym przedziale wiekowym ale nie lubię słodyczy(czasem oczywiście jak każdemu z was zdaży mi się coś zjeść ale bardzo rzadko/żadko).Z przekąsek to najbardziej lubię sałatkę grecką i koreczki a do picia to woda mineralna cytrynowa.
tomek94 - 11-08-2010, 17:16

Wybacz, ale jak można kochać dwa kluby na raz i to jeszcze Arsenal i Chelsea . To jest chore, nieludzkie i nie wiem jak to jeszcze nazwać. Całe szczęście, że nie lubi jeszcze Spurs !
19tomek98 - 11-08-2010, 17:20

Popacz taki fan a nie zbiera corinthian a to są licencjonowane gadżety
tomek94 - 11-08-2010, 18:29

Super, dostałem ostrzeżenie 8)
Z tego co wiem, to kolekcja gadżetów nie jest wyznacznikiem tego czy jesteś kibicem czy nie. Gnój mi nie będzie mówił, co mam robić a co nie. Poproszę jeszcze jedno ostrzeżenie, bo zasłużyłem na tym podupadającym forum dla 11 latków.

HugoL3 - 11-08-2010, 19:21

W porównaniu do poprzednich użytkowników lubię sobie pojeść do meczu. Nie ważne, czy to mecz kadry czy mojego klubu, ale jem posiłek. Czasem jest to zwykła kolacja, założmy jogurt itd. a na jakieś ważniejsze wydarzenie nawet pizza. Może zostanę za to zlinczowany, że 16 letni kibic "potrzebuje" posiłku do meczu, no ale cóż. Mam nadzieję, że to szanowane grono przymruży na to oko.

Ponieważ nazwa tematu brzmi nieco inaczej odniosę się po prostu do tego, co lubię jeść z tak zwanych przekąsek: czasem sięgnę po chipsy, ale staram się to robić bardzo rzadko. Przynajmniej teraz w czasie wakacji nie odmawiam, gdy któryś z kolegów zaproponuje mi wyjście na kebab bądź inny przysmak. Od września znowu planuje ćwiczyć, więc pewnie ograniczę słodkości do minimum. Co mógłbym polecić? Osobiście bardzo mi odpowiada napój Mountain Dew. Dla niektórych zbyt gazowany, bądź za słodki, ale jeżeli ktoś lubi połączenie 7up'a z odrobiną cytrusów to chyba jest to napój w sam raz.

Maciex1995 - 12-08-2010, 14:32

Mountain Dew i 7Up są moim zdaniem zdecydowanie zbyt słodkie. Ze słodkich napojów gazowanych preferuję klasyczną Pepsi lub Coca-Colę oraz jakby schodzącą z rynku Cherry Coke.
Miałem ambitny plan, żeby od sierpnia wziąć się za siebie i w jakikolwiek sposób zacząć ćwiczyć, ale pomysł upadł wraz z nadejściem dnia 1 sierpnia.

A obu Tomaszom radzę się jednak ogarnąć i nie robić śmietniska w każdym temacie, bo nie będę przymykał oka tylko dlatego, że forum potrzebuje użytkowników.

19tomek98 - 30-06-2011, 21:59

Ja ostatnio dość często kupuje na różne dyscypliny sportu.
Mateusz200 - 30-06-2011, 22:02

Z kolei od rozpoczęcia wakacji ja prawie codziennie wpiepszam żelki haribo :) .Do picia w taką pogodę preferuję nestea w temp.pokojowej lub poprostu zwykłą herbatę.
19tomek98 - 06-08-2011, 22:40

Ja ostatnio prawie zawsze za mecz kupuje chipsy top chips i do picia ice tea cytrynową
Adrianby - 06-08-2011, 23:21

U mnie króluje Pepsi, czasami lubię też sobie kupić loda ;)
19tomek98 - 19-08-2011, 22:09

U mnie wszyscy poszaleli z tym frugo
snajperxxx - 23-01-2012, 02:10

Niewątpliwie jeden z lepszych tematów na tym forum.
Wypowiem się bo również na meczach zdarza mi się jeść co nie co. Z przekąsek lubie kupić i pochrupać na meczyku jakieś chipsy (moje ulubione to Cheetosy serowe lub Maczugo ketchupowe) lub paluszki solone.
Zdarzą się, że wcinam pizze lub kebaba z fast fooda lub placek po węgierku.
Do picia herbatka,soczek itp itd...

Adrianby - 23-01-2012, 18:52

Ja na meczach nigdy nie kupowałem jedzenia i nie zamierzam. Nie lubię pikników. na stadion przychodzi się po to, aby dopingować swoją drużynę, a nie jeść smakołyki. W jednym momencie wszyscy muszą skakać, a komuś leje się ketchup z jego kiełbaski. Jedynie kupuję nieraz herbatę, jak jest bardzo zimno.
snajperxxx - 23-01-2012, 19:35

Ale mi chodzi o oglądanie meczu w domu a nie na stadionie...
Maciex1995 - 23-01-2012, 20:05

Na stadionie tylko soczki w 0,2 kartonikach albo coś 0,5l kupione na stadionie, wiadomo :D Ale jak ogląda się np. LM w telewizji(Bubul teraz już cały czerwony i wkurwiony :P ), to chipsy czy coś w tym rodzaju to niezła sprawa.

Na MŚ2010 cały czas kupowałem te Lay's Strong o smaku Chilli, bo są idealne na letnie wieczory, na Euro pewnie znów wyrobię sobie taki nawyk. Do picia - większa uniwersalność :D Soki, cola, herbaty na zimno, różnie z tym bywa.

snajperxxx - 23-01-2012, 20:09

Ja chodze regularnie na mecze lokalnej drużyny Czarnych Jasło i też nic tam nie kupuje do jedzenia...
W lecie jak się kończy sezon i są upały to kupie coś do picia.
Raz zdarzyło mi się kupić popcorn...Była wtedy jesień i miałem smaka...Ale to był tylko jeden jedyny raz...

Maciex1995 - 26-04-2012, 21:49

Jakiś czas temu pół Polski jarało się powrotem na sklepowe półki popularnych napojów Frugo. Nie odnieśliście wrażenia, że to jest najbardziej zmarnowany potencjał w przeciągu ostatniego roku? Nie widziałem ani jednej reklamy Frugo i sprawa ucichła, a już na starcie FoodCare miało gigantyczną grupę odbiorców, której nie trzeba było zachęcać - wystarczyło utrzymać. Ciekawe, jak teraz wyglądają wyniki sprzedaży w porównaniu np. z wrześniem - czyli troszkę po eksplozji popularności, ale kiedy jeszcze ktoś się tym przejmował.
Ja w tym roku mam codziennie minimum 7 lekcji i regularnie muszę odwiedzać szkolny sklepik, dlatego często sięgam albo po batony(zazwyczaj Twix), albo po pączki, które od jakiegoś czasu jem przy każdej okazji :D Nie przekłada się to na wagę, gadanie mądrych głów o złym wpływie takiego żarcia na mnie nie działa.

19tomek98 - 11-06-2012, 20:28

Jak tam u was z smakołykami na euro 2012,u mnie powiem szczerze dosyć dziwnie pierwsze 4 mecze euro obejrzane poza domem u kolegów a więc wiadomo kupiliśmy 2 pizze i różne inne a zamiast tego mozęna było by kupić figurki.Jeżeli mecz oglądam sam w domu zazwyczaj w każdy wieczó euro 2012 są to lays pikantna papryka i tymbark arbuzowy.
Maciex1995 - 11-06-2012, 20:30

Odechciało mi się tych przekąsek, jak w Lidlu kupiłem jakieś chipsy tak ostre, że prawie się zesrałem :lol: Jak mi się zachce, to skaczę do sklepu na rogu po jakieś chipsy albo coś do picia, ale nie uznaję tego za niezbędny element meczu.
19tomek98 - 07-08-2012, 11:30

Hmm ostatnio cały czas na mecze kupuję crunchipsy i pepsi.
A wy?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group