[PrzemkoXVI]

Dyskusja o tegorocznych feriach, naszych planach odnośnie wypoczynku itp.

[REKLAMA]

[Maciex1995]

Nie potrafię przespać całej nocy od dłuższego czasu, do dupy z takimi feriami, jeśli nawet się nie wyśpię...
Wczoraj miałem jakiś taki trochę psychodeliczny, kontrastowy sen - jak film oglądany na YouTube, składał się z paru części, bo jak zwykle się budziłem co jakiś czas. Kontrast snu polegał na tym, że w parę minut przechodziłem od bicia po mordzie swojego kumpla(swoją drogą nie wiem, skąd się tam wziął; byliśmy w szkole, a do jednej szkoły przestaliśmy chodzić prawie 3 lata temu) do przytulania się z dziewczyną i w parę minut znowu waliłem pięścią prosto w łeb kolejnego kolegi z którym spotkałem się w szkole z niewyjaśnionych przyczyn. Pamiętam, że działy się same rzeczy, których wytłumaczyć nie umiem i wstałem cholernie zdołowany, cały wczorajszy dzień chodziłem ze spuszczoną głową.
Miałem nadzieję, że to sobie odbiję i następnej nocy nie będzie tak psychodelicznie, ale zasnąłem o 4. w nocy i do tej godziny męczyłem się niemiłosiernie. Ale przynajmniej nie śniło mi się kolejne obijanie kumpli, bo od razu jak wstałem to pomyślałem "k...a, wczoraj takie jaskrawe sny, a teraz wstaję niewiele przed dwunastą i nic...".
Ale sennik może napiszę innym razem. Temat jest nie o tym. W każdym razie wczoraj na fali negatywnych myśli przyszła jakaś nieco bardziej rzeczowa - tym razem nie przepierdolę całego wolnego na spanie, jedzenie, sranie i od czasu do czasu kompa lub telewizor. Czym się zajmę? Pieron wie, ale na pewno czymś konkretniejszym niż zwykle.

EDIT: Uprzedzając tych, którzy czytając takie teksty myślą podobnie do mnie: nie piję i nie ćpam, więc to co opisałem to żadne haluny.

[PrzemkoXVI]

No i moje ferie dobiegają końca. Teraz czas na inne województwa . .

[Mateusz200]

Moje ferie będą trwały jeszcze tydzień

Pierwszy tydzień przeznaczyłem na jakiś wyjazd,i udało się.W sobotę wróciłem z Krynicy(tej w górach).Pojeździłem trochę na nartach.Przez ten tydzień korzystając z w miarę normalnej pogody porobić coś na świeżym powietrzu(gra w piłkę,jazda na BMX itd.)