Forum MyCorinthian


 Statystyki  FAQ  Regulamin  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zarejestruj się  Zaloguj się  Album


Poprzedni temat «» Następny temat
WWE
Autor Wiadomość
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-08-2009, 21:04   WWE

Organizacja zapasów zawodowych, inaczej nazywanych wrestlingiem, wcześniej znana jako World Wrestling Federation (WWF). W 2002 roku po przegranej sprawie sądowej z WWF (World Wildlife Fund) zmieniła nazwę na World Wrestling Entertainment. Obecnie jest największą federacją wrestlingu na świecie. Organizację WWE dzielimy na trzy rostery: Raw, SmackDown! oraz ECW. Gale RAW odbywają się na żywo w poniedziałki, zaś Smackdown! w piątki, a tapingi czyli nagrania odbywają się we wtorki. Program ECW jest puszczany we wtorki. WWE, łącznie z reaktywowanym ECW, organizuje w 2008 roku czternaście gal PPV (Pay-Per-Viev), na których odbywają się najważniejsze walki. Od 2007 roku we wszystkich galach PPV biorą udział wszystkie trzy rostery.

Co to jest?

Jest to szereg ciekawych rodzajów walki, od zwykłych pojedynków, po walki w klatce. W dodatku corocznie odbywają się charakterystyczne rodzaje walk, np. Royal Rumble Match. Walka polega na tym, że na początku zaczynają walczyć dwaj zapaśnicy i co półtorej minuty w ringu pojawia się kolejny. Aby wyeliminować rywala, należy go wypchnąć ponad górną linę. Ostatni zawodnik, który pozostanie na ringu zapewnia sobie zwycięstwo i udział w Main Event'cie (walce wieczoru) na największej gali PPV organizowanej przez WWE, WrestleManii. Stawką tej walki jest pas mistrzowski, który wybierze zwycięzca Royal Rumble Matchu.

Wolałbym uniknąć dyskusji na temat "udawnany, czy nie", bo liczy się fakt, że wrestling jest rozrywką dla wielu milionów ludzi. Ja osobiście się cieszę, że wrestlerzy w 100% nie obijają sobie ryjów, nie lubie gdy w sporcie leje się krew. Ostatnio bardzo zainteresowałem się WWE, a zwłaszcza RAW. Od mniej więcej 3 tygodni oglądam programy z tym związane i różne walki i muszę przyznać, że jest to ciekawe show.

W poście użyłem dosyć sporej części opisu zawartego w Wikipedii.

A teraz o zbliżającej się dużymi krokami gali PPV SummerSlam:

Fani wrestlingu czekali na ten powrót. Już na SummerSlam czeka nas reaktywacja jednego z najlepszych tag teamów w historii - D-Generation X. Triple H i Shawn Michaels zmierzą się 23 sierpnia z Legacy. Jestem niesamowicie uradowany tą wiadomością i wprost nie mogę się doczekać powrotu zarówno HBK jak i DX.

Jakie jeszcze walki odbedą się na SummerSlam?

Main Eventem ma być pojedynek o pas WWE Championship. Zmierzą się w nim Randy Orton(c) i John Cena. Nie wiem jak wy, ale ja odczuwam spory niedosyt. Brakuje mi tu jakichś urozmaiceń w postaci walki typu last standing match albo submission. Szczerze jest mi obojętny zwycięzca, obaj panowie w ostatnich tygodniach zaczeli grać mi na nerwach. Czekam na powrót Batisty, liczę że ten człowiek zrobi w końcu porządek w WWE.

TLC match o pas Heavyweight Championship, czyli kolejny odgrzewany kotlet. Znowu zmierzą się CM Punk i Jeff Hardy. Dla mnie zwycięzca jest tylko jeden - Punkowiec nie dość, że jest już pełnoprawnym heelem to wyeliminowanie Hardyego z WWE dodatkowo umocniłoby go na tym stanowisku. Nie od dziś wiemy, że Hardy wciąż nie przedłużył swego kontraktu z federacją i nie zanosi się na to by go przedłużył. Cóż, liczę na piękną walkę którą oczywiście wygra Punk.

Unified WWE Tag Team Championship

Chris Jericho i The Big Show
vs
Cryme Tyme

Walki tag teamowe będą ozdobą tej gali. Do WWE powracają "niggasy z Brooklynu" czyli Cryme Tyme. To świetny duet, który tworzą Shad i JTG. Sam nie wiem za kim być w tej walce, bo Jericho jest jednym z moich ulubionych wrestlerów, a Cryme Tyme jest tag teamem którego nie da się nie lubić. Będę szczery - niech wygra lepszy!

No i rewanż za Night Of Champions. Dolph Ziggler zmierzy się z Reyem Mysterio! Światło dzienne ujrzała ta oto informacja, która pokazuje jakim mistrzem jest meksykanin...

Na Night Of Champions Dolph miał zdobyć pas IC, lecz sam Rey zaprotestował że nie chce tracić pasa tak szybko, tak więc Vince zmienił wynik kilka godzin przed galą. Doplh pokazał klasę i nie sprzeciwił się temu

Najpierw podwyżka, a teraz pas na dłużej? Mysterio zapomina, że to ma być wspaniałe show tworzone dla ludzi, w którym nie ma znaczenia kto jest championem. Moim zdaniem fakt, za wcześnie by Dolph zdobył pas, ale swoimi umiejętnościami naprawdę mi zaimponował i ściskam kciuki by teraz wygrał.
 
 
 
REKLAMA 

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Wysłany: 26-08-2009, 19:36   

_________________

 
 
 
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-08-2009, 19:36   

Post pod postem, ale nie miałem wyboru...

Data: 23 sierpnia 2009
Miejsce: Los Angeles, California
Hala: Staples Center
Brandy: RAW, Smackdown, ECW
Komentarz: M.Cole & King, T.Grisham & JR, J.Mathews & M.Striker
Theme song: Aerosmith - You Gotta Move




Match 1: INTERCONTINENTAL CHAMPIONSHIP MATCH
Rey Mysterio(c) vs Dolph Ziggler

-Obaj wrestlerzy spotkali się na poprzednim PPV Night Of Champions
i wówczas górą był Dolph Ziggler, który miał doskonałą okazję do
rewanżu. Publiczność była podzielona i dopingowała na zmianę obu
zawodników. Ziggler zaczął bardzo agresywnie, ale po chwili Mysterio
skontrował Moonsaultem z najwyższej liny, po którym Dolph wyszedł
na zewnątrz. Rey wykonał rywalowi Head Scissors i ten uderzył o
barykadę, ale przy całej akcji lekko poszkodowany był również
kamerzysta. Ponownie w ringu Rey chciał wykonać Hurricanrana z
narożnika, ale nic z tego. W odpowiedzi Ziggler wykonał Buckle
Bomb i przejął inicjatywę. W końcówce jednak Rey przystąpił do ataku,
zablokował próbę wykonania Back Suplex i po Enzigueri posłał Dolpha
na linę. Mysterio chciał wykonać 619, ale Ziggler sprytnie wyszedł
na zewnątrz i skontrował Rocker Dropperem, po którym uzyskał 2
count. Ziggler próbował rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść,
ale tymczasem kolejna kontra w wykonaniu Reya. Tym razem DDT oraz
Dropkick, po którym Dolph ponownie oparł się na linie, a Rey tym
razem skutecznie wykonał 619. Springboard Splash, ale Ziggler
odsunął się i chciał odliczyć rywala, jednak tylko 2 count. Ziggler
wszedł na najwyższą linę i złapał Reya w pozycji na Death Valley
Driver, jednak Mysterio skontrował przez Hurricanrana i odliczył
Dolpha do trzech, pokonując go drugi raz z rzędu na PPV.







Match 2: MVP vs Jack Swagger

-Przed walką, między wrestlerami doszło do starcia słownego za
sceną. Josh Mathews użył stwierdzenia, że ich walka to będzie pojedynek
o charakterze kulturowym, ponieważ obaj wywodzą się z zupełnie różnych
środowisk. Na początku Swagger chciał wykonać szarżę w narożniku, ale
MVP odsunął się i wykonał Clothesline oraz Side Slam, po którym
szykował się na Ballin' Elbow, jednak Swagger wyszedł na zewnątrz,
a MVP wykonał mu Crossbody. Ponownie w ringu MVP chciał wykonać DDT
z najwyższej liny, ale nic z tego. Swagger złapał MVP w pozycji
na Running Powerslam i przyłożył jego plecami do narożnika. Swagger
założył Abdominal Stretch i trzymał rywala w defensywie. Chwilę
później Chinlock w wykonaniu Swaggera, ale MVP uwolnił się, podnosząc
przeciwnika i wykonując Electric Chair Drop. MVP ruszył do ataku
i zdążył wykonać Jawbreaker oraz Ballin' Elbow. Za chwilę Swagger
na krótko odzyskał inicjatywę i chciał wykonać Vader Bomb z narożnika
po rozbiegu, ale nadział się na kolana rywala. MVP wykonał Driveby
Kick w narożniku, a następnie Playmayker i było po walce.







Match 3: UNIFIED TAG TEAM CHAMPIONSHIP MATCH
Chris Jericho & The Big Show(c) vs Cryme Tyme

-Przed walką Jericho stwierdził, że nie robi na nim wrażenia widok
gwiazd showbiznesu na trybunach, bo on i jego partner to zdecydowanie
wyższa półka, są najsławniejszymi osobami w tym budynku i najsilniejszym
duetem. Show chciał coś dodać od siebie, ale przeszkodzili mu Cryme Tyme.
Warto dodać, że Y2J i Show wyszli na ring przy zupełnie nowej muzyce.
Walkę rozpoczęli Jericho i JTG. Początek tej dwójki był w miarę
wyrównany, ale później Y2J przejął inicjatywę i zmienił się z Showem,
który pomęczył przeciwnika. Show chciał zmiażdżyć JTG w narożniku,
ale nadział się na but i do akcji wkroczył Shad. Shad zaatakował Showa,
ale nie zdołał powalić go na matę. Interweniował Jericho, ale Shad
wykonał mu Military Press Slam. Show wykonał Spear i razem z Y2J'em
przez większą część walki zajmowali się Shadem. Jericho założył
Sleeper, ale Shad uwolnił się i skontrował Powerslamem, po którym
zmienił się z partnerem. JTG zajął się Y2J'em i uderzył Showa
czekającego na zmianę. Spinning Clothesline w wykonaniu JTG i próba
odliczenia rywala, ale interweniował Show, którego Shad wyrzucił na
zewnątrz po Clotheslinie, jednak wypadł razem z nim. Tymczasem w
ringu JTG wykonał Rollup, ale tylko 2 count. Y2J złapał rywala za
nogi i założył mu Walls Of Jericho, ale zdeterminowany JTG zdołał
złapać się liny. Sędzia uspokajał Jericho, a tymczasem Show wykorzystał
ten moment i znokautował JTG potężnym ciosem w twarz, a Jericho
bez problemu odliczył przeciwnika do trzech.






Match 4: The Great Khali (w/Runjin Singh) vs Kane

-Na początku Khali powalił Kane'a Clotheslinem i chciał wykonać Leg
Drop, ale ten odsunął się. Big Red Machine zaatakował przeciwnika i
po chwili miał ochotę na Chokeslam, ale Khali uwolnił się i postraszył
rywala akcją Punjabi Plunge. Kane co prawda uwolnił się, jednak
został powalony na matę. Khali okładał rywala, ale Kane odpowiedział
Clotheslinem z narożnika i uzyskał 2 count. Kane założył Chinlock,
z którego Khali uwolnił się i powalił przeciwnika ciosem w głowę.
Khali założył Vice Grip, ale Kane zdołał złapać się lin, a przy
linach złapał też Runjina Singha, którego wciągnął na ring i
trzymał jako swojego "zakładnika". Kane w końcu wypuścił Singha,
ale wykonał też rywalowi Dropkick prosto w kolano, a następnie
ostre DDT i odliczył Hindusa do trzech.







Match 5: D-Generation X vs The Legacy

-Wejście DX na salę odbyło się oczywiście z wielką pompą i fani
zgotowali im solidną owację. Mimo że ten duet ma niewiele już
wspólnego ze starym DX ze swoich najlepszych lat, to jednak widownia
w Stanach wciąż ich kocha.
Walka była dość interesująca i przede wszystkim nie była jednostronna,
jak mogłoby się wydawać przed jej rozpoczęciem. Rhodes i DiBiase
postawili naprawdę twarde warunki i pokazali się z bardzo dobrej
strony. Przez dużą część walki to Legacy trzymali HHH'a w defensywie.
Wreszcie The Game wykorzystał błąd Teda i do akcji wkroczył HBK,
wykonał Cody'emu Clothesline, Inverted Atomic Drop oraz Flying
Forearm. DiBiase zaatakował Shawna od tyłu, więc HHH zajął się nim
i posłał na zewnątrz. Tymczasem Cody wszedł na narożnik i naśladując
Michaelsa, chciał wykonać Flying Elbow Drop, jednak HBK odsunął się.
Shawn wszedł na najwyższą linę, ale Rhodes do niego dołączył i
próbował wykonać Superplex, jednak HBK strącił go i wykonał swój
Flying Elbow Drop, ale Rhodes wystawił kolana i uzyskał 2 count.
Cody chciał wykonać CrossRhodes, jednak HBK sprytnie zablokował
go i założył Figure Four Leg Lock, który został przerwany przez Teda.
HHH zaatakował go i chciał wykonać Pedigree, ale tym razem przeszkodził
Rhodes. Próbwa Sweet Chin Music nieudana i Cody skontrował przez
CrossRhodes, po którym uzyskał tylko 2 count, dzięki interwencji
HHH'a. HHH wykonał Cody'emu Pedigree, ale sędzia kazał mu opuścić
ring, gdyż przebywał w nim nielegalnie. DiBiase wykorzystał to małe
zamieszanie i wykonał Shawnowi Dream Street! HHH i DiBiase walczyli
na zewnątrz, a tymczasem HBK i Rhodes wstali niemal równocześnie i
Shawn wykonał znienacka Sweet Chin Music, po którym odliczył Rhodesa
do trzech.







Match 6: ECW CHAMPIONSHIP MATCH
Christian(c) vs William Regal

-Pojedynek, który ledwo co się zaczął, a już bo było po wszystkim.
Regal przyszedł na ring w towarzystwie swoich nowych przyjaciół na
ECW, czyli z Vladimirem Kozlovem i Ezekielem Jacksonem. Na niewiele
to się jednak zdało. Brytyjczyk nie zdążył zdjąć swojej szaty, a już
otrzymał Killswitch, po którym Christian błyskawicznie odliczył go
do trzech i zachował pas mistrzowski. Po walce Captain Charisma
został zaatakowany przez Kozlova i Jacksona, którzy wykonali na
nim swoje finishery. Regal założył Regal Stretch i mimo porażki,
w dobrych nastrojach cała trójka udała się za scenę. Z pewnością
to nie koniec feudu, choć jestem rozczarowany, bo czekałem na tą
walkę, jednak jak widać- writerzy chcą poczekać do Breaking Point,
gdzie Regal będzie mógł wykorzystać submission move -Regal Stretch.







Match 7: WWE CHAMPIONSHIP MATCH
Randy Orton(c) vs John Cena

-Pojedynek, w którym pojawiło się wiele zamieszania i miał dosyć
dziwne zakończenie. Orton okładał Cenę, ale wreszcie nie trafił
w rywala kolanem i John ruszył do ataku. Cena chciał wykonać Flying
Shoulder Block, ale Orton sprytnie położył się na macie robiąc unik,
a Cena wylądował na zewnątrz. Cena chciał wejść z powrotem na ring,
ale Randy wykonał mu swoje firmowe DDT z liny. Orton czaił się na RKO.
W końcu zmienił decyzję i postanowił kopnąć Cenę w głowę, ale ten
odsunął się i przeszedł do ofensywy. Cena podniósł Randy'ego na
Attitude Adjustment, ale ten sprytnie złapał się liny i nic z tego
z korzyścią dla Johna nie wyszło. Po chwili obaj wykonali Clothesline
równocześnie i leżeli przez chwilę na macie. Gdy wstali zaczęli
wymieniać pojedyncze ciosy, na co publiczność reagowała w stosunku
50/50. Cena wykonał Back Body Drop, po którym Orton bez powodu
celowo popchnął sędziego i został zdyskwalifikowany, ale dzięki
temu obronił tytuł. Randy szedł już za scenę, gdy Lillian Garcia
powiedziała, że dostała wiadomość od Vince'a McMahonan, który
zarządził kontynuację pojedynku, a jeśli Orton znowu doprowadzi
do DQ, straci pas. Walka przeniosła się na zewnątrz, gdzie Orton
rzucił Cenę o schody. Ponownie w ringu Randy chciał odliczyć Johna,
jednak nic z tego. Zirytowany Orton zabrał pas, szedł w stronę
wyjścia i został wyliczony przez sędziego. Lillian oznajmiła, że
decyzją McMahona walka trwa nadal, a Orton straci pas jeśli znowu
zostanie wyliczony. Orton wrócił na ring i Cena chciał założyć STF,
jednak Randy wyślizgnął się. Próba RKO, ale nieskuteczna. Cena
podniósł rywala na Attitude Adjustment, ale Orton skontrował Rollupem,
po którym odliczył Cenę do trzech, jednak pomógł sobie nieprzepisowo,
kładąc obie nogi na linie, czego sędzia nie zauważył. Orton świętował
sukces, gdy na ring przybiegł drugi sędzia, który przekazał swoje
uwagi sędziemu głównemu i ten zarządził kontynuację pojedynku. Tym
razem Cena założył Randy'emu STF i ten był w poważnych opałach,
gdy na ring wbiegł Brett DiBiase (brat Teda), który zaatakował Cenę
i doprowadził do przerwania chwytu. Sędzia nie wiedział co się
dzieje, podobnie jak Orton i Cena. Walka trwała nadal, więc Cena
chciał wciągnąć Randy'ego z powrotem na ring, ale ten wykonał RKO
i wreszcie w prawidłowy sposób zakończył pojedynek.







Main Event: WORLD HEAVYWEIGHT TITLE "TABLES LADDERS & CHAIRS" MATCH
Jeff Hardy(c) vs CM Punk

-Moim zdaniem bardzo dobra walka, która była wizytówką całej gali.
Obaj wrestlerzy zostawili dużo zdrowia w ringu i za to należy im
się szacunek, bez względu na sympatie czy antypatie. Fenomenalną
i bardzo ryzykowną akcję popisał się zwłaszcza Jeff, który pod
koniec położył Punka na stole komentatorskim, a następnie wszedł
na wysoką drabinę z której wykonał Swanton Bomb! W okolicach ringu
pojawił się sztab medyczny, który zaczął zakładać obu wrestlerom
gorsety i chciał wyprowadzić ich za scenę. Punk wyrwał się i chciał
wejść po drabinie by zdjąć pas, jednak Hardy nie zamierzał do tego
tak po prostu dopuścić i również wszedł po drabinie. Obaj spotkali
się na samej górze, gdzie wymieniali pojedyncze ciosy. Wreszcie
Punk kopnął Jeffa i strącił go, po czym zdjął pas i został
zwycięzcą. Po walce Punk triumfował nad leżącym Hardym, gdy nagle
zgasły świata i usłyszeć można było znajomy gong. Gdy oświetlenie
wróciło, w ringu nie leżał już Jeff Hardy, lecz...UNDERTAKER!
Deadman złapał Punka za szyję i wykonał mu ChokeSlam! To początek
nowego feudu.
----

Podsumowanie:

1. Rey Mysterio(c) d. Dolph Ziggler
2. MVP d. Jack Swagger
3. Chris Jericho & The Big Show(c) d. Cryme Tyme
4. Kane d. The Great Khali
5. D-Generation X d. The Legacy
6. Christian(c) d. William Regal
7. Randy Orton(c) d. John Cena
8. CM Punk d. Jeff Hardy(c) i został NOWYM MISTRZEM ŚWIATA!

Relacja napisana została przez Łukasza z wrestlefans.pl

John Cena :brawo: Szkoda gadać o tym jak beznadziejnie walczył. Wydawałoby się, że taki kozak, a Orton robił z nim co chciał. Chyba dla Johna lepiej by było znowu co tydzień walczyć z the mizem, bo orton to produkt z najwyższej półki. Szczerze to mam dosyć Ceny za te wszystkie popisy. Ludzie na trybunach buczą gdy słyszą jaki to on jest świetny.

Gala na dobrym poziomie, oceniam ją na 4+ bo brakowało mi czegoś. DX powróciło zajebiście, choć walka była taka sobie. Druga walka Tag team też mogła być lepsza. Cieszy powrót Undertakera i feud z CM Punkiem. Na SD jest teraz masa konkurentów dla Punka i Mysterio w walkach o pas, nie to co na RAW. Obecnie nie ma właściwie nikogo, kto mógłby odebrać pas Ortonowi. Nadzieja jest w kimś z DX, ale wątpie by to się udało. Trzeba czekać na powrót Animala... Natomiast o pas US walczy prawie cały roster. Swagger, MVP, Kingston, Henry, Big Show... i jeszcze mógłbym wymieniać.
_________________

 
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 12-09-2009, 22:28   

Prawdę mówiąc, zapasy są dla mnie sportem jednocześnie obcym i dobrze znanym.
Chyba jedynym profesjonalnym zapaśnikiem, którego znam, jest Hulk Hogan, ale to już nie te czasy. Hogan wyróżniał się nie tylko wyglądem i siłą, ale również tym, że oprócz walczyć, zdarzało mu się grać w różnych filmach, choć nie zawsze z dobrym skutkiem.
Ale "dobrze znam" ten sport, bo w podstawówce trzeba było przetrwać :mrgreen: Do podstawówki idzie się tam, gdzie bliżej, a ja najbliżej miałem do niezbyt fajnej szkoły, do której blisko miało również mnóstwo debili i do dziś pamiętam, że prawie każda lekcja WueFu, na której graliśmy w piłkę, kończyła się tak, że wszyscy byli na wszystkich obrażeni i byli tacy, którzy zawsze chcieli się po tym nawalać po mordach. Niezależnie od wyniku, samej gry i innych czynników - niemal zawsze było to samo i niemal zawsze najgłośniej kłóciły się te same osoby :mrgreen:
_________________

 
 
 
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-09-2009, 10:28   

Była gwiazda federacji WWE Jeff Hardy aresztowany. Wresler został przyłapany na posiadaniu narkotyków i leków bez recepty. W domu wrestlera znaleziono ponad 400 niezabezpieczonych tabletek, 555 mililitrów sterydów anabolicznych oraz narkotyki.Jeff Hardy przebywał w więzieniu w Hrabstwie Moore. Przebywał, ponieważ brat Jeffa, Matt Hardy wpłacił kaucję wysokości 125000 dolarów. Były zapaśnik WWE stara się jednak wielu rzeczom zaprzeczyć tłumacząc się tym aby ludzie nie wierzyli we wszystko co mówią media. W sumie to nie jest "pierwszy raz" Jeff'a i mimo wszystko próby usprawiedliwienia Hardy'ego są jak dla mnie trochę sztuczne.

Ostateczna lista walk na Breaking Point:

1. Randy Orton (c) vs John Cena -"I Quit" match for the WWE Championship. (If anyone interferes on Orton's behalf, he will lose the title).
2. Chris Jericho and The Big Show (c) vs. Montel Vontavious Porter and Mark Henry - Tag Team match for the Unified WWE Tag Team Championship
3 .CM Punk (c) vs. The Undertaker - Submission match for the World Heavyweight Championship
4. D-Generation X (Triple H and Shawn Michaels) vs. The Legacy (Cody Rhodes and Ted DiBiase) - Submissions Count Anywhere match
5. The Great Khali (with Ranjin Singh) vs. Kane - Singapore Cane match
6. Christian (c) vs. William Regal (with Vladimir Kozlov and Ezekiel Jackson) - Singles match for the ECW Championship
7. Kofi Kingston (c) vs. The Miz - Singles match for the WWE United States Championship

I moje typy:

1. Orton, nie ma sobie równych na RAW. Póki nie powrócił Batista...
2. Big Code, nie mam wątpliwości.
3. CM Punk, undertaker powrocił i na dobre feud się jeszcze nie rozpoczął. CM Punk żeby pozostać w grze powinien to wygrać.
4. DX - pewnie dlatego że w legacy jest coraz gorsza atmosfera.
5. Khali - ten durnowaty feud musi się w końcu zakończyć.
6. Christian, Regal nie wyrabia.
7. Kofi, jamajczyk ma talent i powinien na luzie pokonać Miza.
Ostatnio zmieniony przez HugoL3 13-09-2009, 10:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 02-10-2009, 22:26   

HugoL3 napisał/a:
W domu wrestlera znaleziono ponad 400 niezabezpieczonych tabletek, 555 mililitrów sterydów anabolicznych oraz narkotyki.Jeff Hardy przebywał w więzieniu w Hrabstwie Moore


Nieźle, nieźle :evil: U nich często się zdarza, że jakaś gwiazda "wpadnie" ;) ?
Ostatnio zasłyszałem ciekawą rozmowę nt. wrestlingu. Parę osób zastanawiało się, czy oni tak się biją na prawdę czy tylko udają :lol: "Przecież jak tak się napierdalają po pyskach, to jak to możliwe, że nie ma za dużo krwi?" :) Nie wiem, czy te kilka osób słyszało o czymś takim jak siniaki, zresztą, zdarza się, że bokserzy przez dobre pół godziny się okładają po mordach i też się nie topią we krwi.
_________________

 
 
 
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-10-2009, 15:19   

Gala breaking point była tak słaba, że zapomniałem podać wyniki:

1. Chris Jericho & The Big Show(c) d. MVP & Mark Henry
2. Kofi Kingston(c) d. The Miz
3. The Legacy d. D-Generation X
4. Kane d. The Great Khali
5. Christian(c) d. William Regal
6. John Cena d. Randy Orton(c) i został NOWYM MISTRZEM WWE
7. CM Punk(c) d. The Undertaker

Maciex1995 napisał/a:
U nich często się zdarza, że jakaś gwiazda "wpadnie" ;) ?


Mniej więcej w tym samym czasie znany wrestler Rey Mysterio został przyłapany na zazywaniu środków dopingujących. Został zawieszony na cały wrzesień i pozbawiony swego pasa Interkontynentalnego. Kibice piłkarscy mogą kojarzyć meksykanina z wizyty, jaką złożył Realowi Madryt :



Różnie bywalo, każdy mógł coś brać, zależy tylko jak czesto, w jakich ilościach i na co. Raczej na bank Cena brał coś na mięśnie, Batista pewnie też wspomagał się sterydami. Chris Masters podobno też. Warto przeczytac ten artykuł http://relaz.pl/magazyn,w...aczy-smierc,881



Maciex1995 napisał/a:
Ostatnio zasłyszałem ciekawą rozmowę nt. wrestlingu. Parę osób zastanawiało się, czy oni tak się biją na prawdę czy tylko udają :lol: "Przecież jak tak się napierdalają po pyskach, to jak to możliwe, że nie ma za dużo krwi?" :) Nie wiem, czy te kilka osób słyszało o czymś takim jak siniaki, zresztą, zdarza się, że bokserzy przez dobre pół godziny się okładają po mordach i też się nie topią we krwi.


WWE jest federacją, której zależy na 100% show i nie przykłada już tak dużej wagi do realizmu (najlepszy przykład to John Cena). Są natomiast federacje bardziej hard core np CZW czy ROH. Tam naprawdę trzeba pokazać pełnie umiejętności. Pozatym, prawda jest po środku. Tak naprawdę, to walki dla wrestlerów są tylko formalnością. Na treningach jest niesamowita porcja cwiczeń i właściwie to jest ich największą zmorą. Kontuzje także w tym sporcie się pojawiają, czasem sztuczne (scenariusz) i te z przypadku (prawdziwe, zwykle bardzo długa przerwa).

No i teraz o kolejnej gali, która niedawno się odbyła:

Podsumowanie HELL IN A CELL 2009:

1. The Undertaker d. CM Punk(c) i został NOWYM MISTRZEM ŚWIATA
2. John Morrison(c) d. Dolph Ziggler
3. Mickie James(c) d. Alicia Fox
4. Chris Jericho & The Big Show(c) d. Batista & Rey Mysterio
5. Randy Orton d. John Cena(c) i został NOWYM MISTRZEM WWE
6. Drew McIntyre d. R-Truth
7. Kofi Kingston(c) d. The Miz; Jack Swagger
8. D-Generation X d. The Legacy

Gala średnia, troche zniesmaczony byłem porażką mojego idola Batisty. Wszystko przez tego kurduplasa z meksyku, który zamiast się zmienić kiedy był na to czas wolał znowu przykozaczyć jaki to on jest fajny (i to bez sterydów). Randy orton wygrał i to najważniejsze. Może w końcu zakończy się dominacja tego frajera Ceny.
_________________

 
 
 
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-11-2009, 16:27   

Mam dla Was kilka info z ostatnich tygodni. Może zacznę od wyników ostatniej gali:

1. The Miz(RAW) d. John Morrison(SMACKDOWN)
2. SMACKDOWN Divas d. RAW Divas
3. The Undertaker(c) d. CM Punk; Batista; Rey Mysterio
4. Team SMACKDOWN d. Team RAW
5. John Cena d. Randy Orton(c) i został NOWYM MISTRZEM WWE

Tak wiem, są gorsze od gry naszej reprezentacji w piłę nożną, ale co ja poradzę. Widać wwe lubi pushować takich frajerów jak Cena albo dziada stojącego nad trumną jakim jest Undertaker.

Teraz troszke ciekawsze info, dotyczy ono najbardziej popularnego wrestlera świata:

W świecie wrestlingu zrobiło się bardzo gorąco gdyż Hulk Hogan oraz Eric Bischoff podpisali kontrakty z TNA. To nie plotki, ale fakty. Total Nonstop Action oficjalnie potwierdza tę wiadomość. Wideo znajdziecie pod tym oto adresem - http://www.youtube.com/watch?v=RGQ6VCKSEqA

Na dzień dzisiejszy Eric Bischoff nie znajdzie się w creative teamie TNA, ale dojdzie do współpracy na linii TNA i Bischoff-Hervey Entertainment której celem będzie stworzenie drugiej tygodniówki TNA.

Pojawienie się Bischoffa i Hogana nie musi oznaczać błyskawicznego usunięcia Russo od bookingu choć nie jest tajemnicą, że panowie się nie lubią. Warto dodać, iż TNA President Dixie Carter i kilku oficjeli z TNA są obecni na konferencji prasowej Hogana w nowojorskim Madison Square Garden. Więcej na ten temat na bieżąco na WrestleFans.

Link do wiadomości ze strony internetowej TNA - http://www.tnawrestling.com/content/view/1770/84/


Aktualizacja:

Chodzą już plotki, że jeśli powstanie druga tygodniówka TNA to prawdopodobnie będzie emitowana o tej samej porze co WWE RAW więc bardzo możliwe, iż poniedziałkowe wojny powrócą!

Hulk Hogan będzie odgrywał ważną rolę w programach telewizyjnych TNA, ale nie będzie regularnie walczył. Chodzi raczej o dwie lub trzy walki w roku.

Nie jest wykluczone, że w TNA pojawi się także Ric Flair i wiele innych znanych gwiazd. Flair podpisał trzyletnią umowę ze spółką Bischoffa więc jego pojawianie się w TNA to chyba kwestia czasu.

Hulk Hogan w programie Larry King Live z 27 października 2009:
1 - http://www.youtube.com/watch?v=Ca8PJlZMFRk
2 - http://www.youtube.com/watch?v=n1X8VocBF9o
3 - http://www.youtube.com/watch?v=XNUok6f2g_8

Wiadomości z ostatnich dni mówią, iż Hulk Hogan będzie posiadał w TNA kontrolę nad swoją postacią i będzie pracował z obecnym creative teamem organizacji, a więc m.in. Vincem Russo i Edem Ferrarą. Hogan będzie miał dużo do powiedzenia w temacie bookingu swojej postaci, storyline'ów w których weźmie udział ale również będzie mu wolno wyrazić opinię nt. ogólnego bookingu federacji. Gdyby współpraca Hogana z aktualnym creative teamem TNA nie szła dobrze to prawdopodobnie Russo i Ferrara zostaną zastąpieni (nieoficjalnie mówi się o Kevinie Sullivanie).

Hulk Hogan chce także sprowadzić do TNA nowe gwiazdy o czym poinformowano już oficjeli. Trudno powiedzieć czy chodzi o weteranów i dobrych znajomych Hulka (Nasty Boys, Beefcake, Ric Flair itd.) czy o młodsze gwiazdy, które np. występują w tournee Hulkamanii.

Tylko kilka wybranych osób wiedziało dużo wcześniej o podpisaniu przez Hogana kontraktu z TNA, pozostali oficjele zostali powiadomieni 15 minut przed konferencją prasową, którą znajdziecie w V-News. Wrestlerzy zaraz po zakończeniu konferencji otrzymali sms-y z tą gorącą informacją. Przed konferencją oficjele TNA odbyli spotkanie z przedstawicielami Spike TV poświęcone rozwojowi organizacji, na spotkaniu nie było Hogana, Bischoffa ani Jeffa Jarretta.

TNA nie ma planów na przeniesienie Impactów na poniedziałek tak więc jeśli dojdzie do bezpośredniej rywalizacji z RAW będzie musiała powstać nowa tygodniówka TNA. Warto dodać, iż TNA oraz Spike TV nie wspominają jeszcze oficjalnie o powstaniu drugiej gali w tygodniu.

I jeszcze coś - podobno Ric Flair także jest bliski podpisania kontraktu z TNA. Profile zarówno Hogana jak i Flaira zostały już skasowane ze stron wwe.com

Pozostałe info: Batista był jednym z gospodarzy MTV EMA 2009, Osbournowie byli gospodarzami RAW, a Hulk złożył ofertę... Gołocie.

Po porażce z Tomaszem Adamkiem Andrzej Gołota zawiesił rękawice bokserskie na kołku, ale to nie znaczy, że kończy sportową karierę. "Super Express" donosi, że polskiemu czempionowi fantastyczną ofertę złożył legendarny mistrz wrestlingu Hulk Hogan.
- Tak, to prawda. Rozmawiałem w imieniu Hogana z żoną Andrzeja Gołoty - Mariolą. Są zainteresowani naszą ofertą, co mnie bardzo cieszy. Sam Hulk jest podekscytowany szansą pracy z Gołotą - zdradza nam Krzysztof Sader, przedstawiciel Hogana.

- Przecież Gołota jest bardzo popularny w Ameryce. To najbardziej rozpoznawalny polski sportowiec, potrafi przyciągnąć kibiców, ma charyzmę - mówi Sader.

- Mariola Gołota potwierdza, że wpłynęła oferta dla jej męża i zdradza, że jest... znacznie lepsza finansowo niż honorarium, jakie otrzymał Andrzej za walkę z Adamkiem (a wtedy zarobił 300 tys. dolarów).
_________________

 
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 19-11-2009, 17:51   

HugoL3 napisał/a:
Po porażce z Tomaszem Adamkiem Andrzej Gołota zawiesił rękawice bokserskie na kołku, ale to nie znaczy, że kończy sportową karierę. "Super Express" donosi, że polskiemu czempionowi fantastyczną ofertę złożył legendarny mistrz wrestlingu Hulk Hogan.
- Tak, to prawda. Rozmawiałem w imieniu Hogana z żoną Andrzeja Gołoty - Mariolą. Są zainteresowani naszą ofertą, co mnie bardzo cieszy. Sam Hulk jest podekscytowany szansą pracy z Gołotą - zdradza nam Krzysztof Sader, przedstawiciel Hogana.

- Przecież Gołota jest bardzo popularny w Ameryce. To najbardziej rozpoznawalny polski sportowiec, potrafi przyciągnąć kibiców, ma charyzmę - mówi Sader.

- Mariola Gołota potwierdza, że wpłynęła oferta dla jej męża i zdradza, że jest... znacznie lepsza finansowo niż honorarium, jakie otrzymał Andrzej za walkę z Adamkiem (a wtedy zarobił 300 tys. dolarów).


Brzmi jak dowcip ;)
Ale OK, zobaczymy, jak potoczy się kariera Gołoty - być może wciąż dużo przed nim :)
_________________

 
 
 
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-11-2009, 18:35   

Niewkluczona jest również opcja walki bokserskiej pomiędzy Hulkiem Hoganem, a Andrzejem... żałosne.
_________________

 
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 19-11-2009, 21:53   

HugoL3 napisał/a:
Niewykluczona jest również opcja walki bokserskiej pomiędzy Hulkiem Hoganem, a Andrzejem... żałosne.


Tak! Tak! Najlepiej o pas Polsatu!

Ostatni wyraz w twoim poście najlepiej oddaje to, co powinniśmy sądzić o takim pomyśle. Jak chcą się mierzyć, to niech w szachy pograją, bo wtedy raczej nie zrobią sobie krzywdy. Na walkę wa ringu/macie obaj są już za starzy.
_________________

 
 
 
HugoL3 
Platyna

Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: 2006
Wiek: 30
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 956
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-11-2009, 09:03   

Maciex1995 napisał/a:
Na walkę wa ringu/macie obaj są już za starzy.


Tu nawet nie chodzi o to, bo chyba ludzie zapominają kim jest bokser zawodowy. To, że Andrzej przegrał z Adamkiem nie oznacza, że jest kiepski. Hogan by się nie pozbierał w ringu po jednym uderzeniu Gołoty, więc na co robić takie walki? Coś takiego mogą organizować wrestlerzy pomiędzy sobą i też pewnie baliby się zrobić sobię krzywdę w realu.

Choć nigdy nie wiadomo, bo Bobby Lashley gdy przeszedł do UFC wygrał wszystkie swoje walki o ile mnie pamięć nie myli.

Hogan fakt, niesamowity dziad. Szczerze, WWE mnie dobija i właściwie ekscytuje się tylko jednym zawodnikiem - Batistą. Fajnie by było, gdyby na stare lata odbyła się jakaś walka mma albo bokserska z jego udziałem, bo moim zdaniem gdyby mu się powiodło w przeszłości byłby naprawdę dobrym zawodnikiem.
_________________

 
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 20-11-2009, 14:26   

Może Gołota nadal ma mocne uderzenie, ale jest bardzo wolny, więc nawet stary Hulk Hogan nie musi tak cierpieć w ringu ;) Pomysł jest kretyński, bo obaj są już skończeni, ale w sumie... Jak chcą, to niech walczą; jak chcą, to niech nawet się pozabijają w ringu - może problemy demograficzne świata powinno się rozwiązywać w ten sposób :evil: ?
_________________

 
 
 
19tomek98 
Platyna

Ulubiona drużyna: arsenal
Zbierasz od: czerwiec 2008
Wiek: 26
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 769
Skąd: włocławek
Ostrzeżeń:
 2/3/5
Wysłany: 06-12-2011, 17:24   

Mark Henry od dłuższego czasu jest mistrzem świata,od dłuższego czasu oglądam ten cały wrsestling i nawet to jest fajne.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme blueBall created by Marczak

| | Darmowe fora | Reklama

ZOBACZ TEŻ: