Wysłany: 02-06-2009, 20:22 Czy Headliners były lepsze niż ProStars
Są tacy, którzy uważają Headliners za ciekawsze figurki od ProStars. Tłumaczą to:
- większą ilością drużyn; w latach 1995-1998 produkowano nie tylko ligę angielską, szkocką, włoską i troszkę hiszpańskiej(w ProStars było też kilka figurek z J-League), ale również figurki z lig i/lub reprezentacji niemieckiej, holenderskiej, francuskiej, brazylijskiej i portugalskiej. Ponadto dużo reprezentacji i więcej drużyn z ligi szkockiej(w ProStars wychodziły tylko figurki Celtiku i Rangers, a w Headliners również m.in. Aberdeen),
- mniejszą ilością repaintów,
- tym, że w wielu krajach wychodziła jakby osobna seria z ich klubami czy reprezentacją, oczywiście pod inną nazwą(np. Super Champions we Francji),
- figurkami nie tylko piłkarzy i trenerów, ale również rugbystów, koszykarzy, baseballistów i innych(ich zdjęć nie ma na prostars.co.uk, nie szukajcie).
To są te główne argumenty, do nich dochodzi sporo "mniejszych", często bywa tak, że do tych graczy z lat 90. ludzie mają większy sentyment. Niektórym podobają się te duże podstawki w figurkach reprezentacji Japonii czy Danii, ale to inna sprawa.
W takim razie ankieta. ProStars czy Headliners? Wybór należy do was. Najlepiej swoją decyzję uzasadnić sensownym postem.
_________________
REKLAMA
Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wysłany: 02-06-2009, 21:25
elvis [Usunięty]
Wysłany: 02-06-2009, 21:25
ciężko wybrać. Powyżej napisałeś plusy Headlinersów. Prostars leją na głowę jakością wyrobu. Nie potrafię wybrać.
Plusem Headliners jest to że w większości przedstawiają figurki piłkarzy którzy już nie grają więc łatwo można uzbierać kolekcję legend.
Zauważ jednak, że na miano legend zasługuje tylko część z tamtych piłkarzy. Reszta to dobrzy piłkarze albo piłkarze dobrze zapowiadający się, a nie legendy.
Reszta to dobrzy piłkarze albo piłkarze dobrze zapowiadający się, a nie legendy
Ale zauważ że jednak warto mieć te figurki u siebie w zbiorach. Np. Baggio wielki piłkarz pod każdym względem ale dosyć kiepsko spisywał się w AC Milanie. Jednak każdy kolekcjoner-milanista chciałby taką mieć u siebie.
Chciałbym, ale ta figurka to kiepski argument, bo pisałeś o tym, że można uzbierać zestaw legend, a Voronin do takiego zestawu ewidentnie się nie nadaje.
Ulubiona drużyna: Wisła Kraków
Zbierasz od: 29 maja 2011 r.
Wiek: 28 Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1228 Skąd: Kraków
Wysłany: 17-12-2011, 13:22
A mi Headliners w ogóle nie przypadły do gustu. Prostars dla mnie są sto razy lepsze, choć najbardziej lubię Micro Dla mnie brak wielu klubów w Prostars, które są w Headliners nie odgrywa aż tak dużej roli. Najważniejsze zespoły są i to jest dla mnie główny argument. Wygląd Headliners dla mnie trochę śmieszny, a piłkarze są dużo mniej podobni do prawdziwych niż ci z Prostars czy MicroStars . Nie wiem czy mam rację, ale posiadam Patricka Vieirę z 1998 roku i mi się nie podoba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach