Wysłany: 17-06-2009, 12:05 Błędne figurki na waszych półkach
Jakie macie błędne figurki. Nie piszcie tu ProStars PLATINUM z serii 37 bo wyszły one na zielonych zamiast na srebrnych podstawkach. Chodzi mi o pojedyńcze sztuki.
Ja mam napisane na Hartsonie z Celticu Glasgow rocznik 20003 zamiast 2003 . Mam także Henry'ego z Arsenalu (seria Polsko - Czeska), gdzie nie ma reklam ani numertu. Tzw. Error MicroStars xD
Kiedyś myślałem, że mam kilka "błędnych" figurek, ale w końcu dowiedziałem się, o co chodzi.
To były figurki ProStars, np. Owen wydany w 2002 roku z napisem Corinthian 2000 na spodzie podstawki.
Dopiero dużo później zrozumiałem, że skoro napis nie jest nadrukowany, tylko uwypuklony, to w kolejnych Repaintach musi pozostać ten rok 2000, choć były wydawane w następnych latach
W trójpaku z PREM09 trafił mi się Matthew Upson bez numeru ani nazwiska na koszulce.
Mam też Dudka z polskiej serii, którego podstawka wygląda tak, jakby dali za mało farby
W mojej kolekcji od niedawna są Robinho, któremu na plecach brakuje 2 pierwszych literek i jest samo "BINHO" oraz Ronaldinhho, któremu nazwisko na plecach nadrukowano 2 razy i od początku coraz bardziej się rozłazi.
Trochę cię zmartwię, ale to nie jest żaden błąd. Mam dziesiątki takich figurek - od starych Headliners po najnowsze SoccerStarz, mają różne cyfry, w przypadku SoccerStarz nawet litery i cyfry, bo tak powinno być.
Ja mam u siebie kilka figurek "nietypowych", w których czegoś brakuje:
Gilberto - brak oznaczeń pod spodem podstawki
Boksic - złota podstawka, a czerwone litery w nazwisku(może dlatego, że wzięli figurkę z boxu Coca-Cola do produkcji tej figurki, przecież to nie jest nowy model)
Van Buyten - brak herbu
Frings - brak numeru
Robinho - brak 'RO' w nazwisku
Wczoraj zorientowałem się, że mój Roger Hunt z serii Fans Favourites(12-pack Anglii z MŚ 1966) ma podstawkę, kod i pozycję ciała Hunta, ale głowę... Geoffa Hursta! Tak więc mam w kolekcji unikat na skalę światową. Rozmawiałem z poprzednim posiadaczem figurki i, jeżeli mu wierzyć, pomyłka wyszła ze strony Corinthian, bo on nic przy tym nie kombinował i nawet nie zwrócił uwagi, a cały zestaw kupił bezpośrednio od firmy!
Wcześniej tego nie zauważyłem, bo dostałem figurkę w piątek po południu(2 tyg temu), a w sobotę o 6 rano wyjeżdżałem, więc tylko wyjąłem figurki z pudełka i odstawiłem na bok, a potem skupiłem się na dalszych przygotowaniach... A wczoraj mnie olśniło, kiedy trochę przypadkowo postawiłem figurkę Hunta/Hursta(niepotrzebne skreślić) obok prawdziwego Hursta z serii 3.
Zdjęcia wrzucę razem z fotkami kolekcji, już niebawem(obiecałem zdjęcia jak będzie 2000 postów w tej kategorii, więc być może będę musiał je zrobić jeszcze dzisiaj).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach