Forum MyCorinthian


 Statystyki  FAQ  Regulamin  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zarejestruj się  Zaloguj się  Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Jak przygotowujecie figurki do malowania?
Autor Wiadomość
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 06-06-2009, 17:39   Jak przygotowujecie figurki do malowania?

No właśnie - jak? Od razu nakładacie farbę koloru takiego, jakiego jest większość stroju? Czyścicie czymś figurkę? Nakładacie warstwę innej farby czy jakiegoś preparatu, który potem ułatwi repaintowanie? Zapraszam do aktywnej dyskusji.
Jeżeli piłkarz ma na sobie wielokolorowy strój i boicie się, że może to prześwitywać przez farbę, możecie usunąć kolory stroju piłkarza. Wystarczy wziąć zmywacz do paznokci, zamoczyć w nim zwykły patyczek do czyszczenia uszu i przejeżdżać po koszulce - najpierw z farby zejdą rysy i brudy, potem zaczną wychodzić szare plamy i zacznie się lekko rozmazywać, aż w końcu na stroju zawodnika nie zostanie ani trochę farby bądź zostaną jakieś resztki w niektórych miejscach(np. pod pachami, gdzie może być ciężko dokładnie "wyszorować" figurkę). Wtedy mamy niemal 100% pewność, że nie będzie nic prześwitywać :)
Odradzam za to robienie tego papierem ściernym. Niektórzy wpadali już na taki pomysł. Ja raz spróbowałem i na figurce zostało sporo rowków, zadrapań i rys. Dobrze, że nie zrobiłem tak na całej figurce, tylko na jej części. Potem wolałem zrezygnować z tego pomysłu.
Można spróbować to zrobić również rozpuszczalnikiem, ale wtedy farba na figurce bardziej się rozmaże, przy zmywaniu rękawów możemy pobrudzić ręce, a przy pracy z getrami i spodenkami możemy "pokolorować" kolana gracza.
_________________

 
 
 
REKLAMA 
Stara Gwardia

Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3147
Wysłany: 06-06-2009, 17:42   

 
 
 
PrzemkoXVI 
Administrator
Stara Gwardia


Wiek: 30
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3147
Skąd: Willenberg
Wysłany: 06-06-2009, 17:42   

Robię tak: maluję strój figurki na biało, kładę 3 warstwy farbek i troszku podmalowuję mordkę.
_________________
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 06-06-2009, 18:59   

Mazi napisał/a:
troszku podmalowuję mordkę.


Po co :!: :?: :!:
_________________

 
 
 
PrzemkoXVI 
Administrator
Stara Gwardia


Wiek: 30
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3147
Skąd: Willenberg
Wysłany: 06-06-2009, 19:03   

no jak są rysy
_________________
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 06-06-2009, 19:08   

Hmm... A nie boisz się, że to będzie gorzej wyglądało, niż z tymi rysami?
Rysy usuń w inny sposób(tylko najpierw wypróbuj na mniej cennych figurkach!) - delikatnie zmywaczem do paznokci i patyczkiem do uszu, tak jak opisałem zmywanie koloru koszulek i spodenek, tylko nie trzyj tak długo, aż farba zejdzie, tylko delikatnie, aż rysy nie będą tak widoczne. Tylko uważaj - kolor skóry zawodnika może nieco się zmienić(zależnie od ilości, wielkości i odcienia rys, najczęściej staje się nieco bardziej żółto-pomarańczowa), więc nie szalej od razu zbyt mocno, najpierw przetestuj to na jakiejś starej powtórce.
_________________

 
 
 
PrzemkoXVI 
Administrator
Stara Gwardia


Wiek: 30
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3147
Skąd: Willenberg
Wysłany: 06-06-2009, 19:17   

Ja w inny sposób pozbywam się rys. Bierzesz skalpel medyczny ewentualnie żyletkę i lekko "zdrapujesz" to. tylko nie przetnij figurki :lol:
_________________
 
 
ketjow10 
Platyna
microstars fan :)

Ulubiona drużyna: Chelsea
Zbierasz od: wakacje 2005
Wiek: 27
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 920
Skąd: Włocławek
Wysłany: 08-06-2009, 16:13   

Ja maczam patyczki do uszu w zmywaczu do paznokci ,delikatnie trę ,a potem maluję cały strój na biało , następnie nakładam inne barwy (3 warstwy) potem numer ,nazwisko ,sponsor ,na koniec podstawka i mamy :)
_________________

 
 
 
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 25-06-2009, 19:44   

Jeżeli figurka ma być przemalowana na jakieś barwy z czarnym kolorem(np. pasy, numer), to warto zaopatrzyć się w czarny tusz(może być taki najtańszy za 5 zł z papierniczego) i takie długie wykałaczki czy patyczki do szaszłyków - jak kto woli. Znacznie ułatwi to pracę. Dlaczego?
Tusz jest bardziej płynny, niż farba. Gdy nabiera się farbę na wykałaczkę, to końcówka wykałaczki umoczona w farbie jest grubsza i ciężko nią zrobić konkretne szczegóły. A tusz jest płynny, więc jest na wykałaczce, ale na końcu nie powstaje taka "bryła" i możemy zrobić tym cienki pasek, mały numerek czy cokolwiek innego. Tylko nie maczajcie pędzelków w tuszu, bo to może nie mieć fajnych skutków ;)
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme blueBall created by Marczak

| | Darmowe fora | Reklama

ZOBACZ TEŻ: