a ty ten hit obiecujesz od 3 miesięcy ,a nic nie ma
Może maluje więcej, niż jedną figurkę, a dobre przemalowanie kilku figurek może zajmować więcej, niż jedno popołudnie...
Poza tym widziałem już kilka "prac" Przemka i wg mnie całkiem niezłe.
1) nie maluję plakatówkami tylko firmowymi farbami do takich rzeczy
2) 12 figurek = 12 x 7godzin sztuka = 84 godziny
3) 6 podstawówki to nie 3 gimnazjum że na lajcie się idzie przez szkołę
4) wiesz co to kalkomania? moje prace będą takie coś miały a nie jak twoje naszpachlowane
Ulubiona drużyna: Arsenal
Zbierasz od: dawna
Wiek: 34 Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 134 Skąd: Lublin
Wysłany: 12-05-2009, 18:39
Mazi napisał/a:
1) nie maluję plakatówkami tylko firmowymi farbami do takich rzeczy
2) 12 figurek = 12 x 7godzin sztuka = 84 godziny
3) 6 podstawówki to nie 3 gimnazjum że na lajcie się idzie przez szkołę
4) wiesz co to kalkomania? moje prace będą takie coś miały a nie jak twoje naszpachlowane
z tym gimnazjum to dałeś. Ja całe liceum przeszedłem na lajcie i teraz zdaje mature
Ulubiona drużyna: Chelsea
Zbierasz od: wakacje 2005
Wiek: 27 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 920 Skąd: Włocławek
Wysłany: 12-05-2009, 19:09
no sory nie wiedziałem że jedną figurkę malujesz 1888888 godzin , spoko ucz się ucz przecież tyle trzeba się uczyć ,szkoda że moja siostra skończyła 3 gim ze średnią 5:00 ,a wcale się dużo nie uczyła , poczekamy jescze dwa lata to zobaczymy twoje świetne figurki malowane orginalnymi akwarelami
Farba akrylowa schnie o wiele wiele dłużej niż te same co kartki malujesz. dodaj jeszcze 3 warstwy na jedną figurkę kalkomanie i posypke + 2 h schnięcie kleju =/
_________________
Ostatnio zmieniony przez PrzemkoXVI 30-01-2010, 23:48, w całości zmieniany 1 raz
farba akrylowa schnie o wiele wiele dłużej niż te same co kartki malujesz.
Warto figurkę "podsuszyć" suszarką, by szybciej schła(oczywiście bez przesady, nie na maxa, żeby nie zniszczyć figurki), jakieś kilkadziesiąt sekund czy niewiele więcej i gotowe.
Ja każdą figurkę najpierw na kompie jak mniej wiecej ma wyglądać potem maluję twarz + postawę (trudno zmienić Emersona na Rogera bez pomalowania ryjka) potem jak już wspomniałem ubior - najpierw na biało potem odcienie czekam z 1h potem to samo czyli kolejna warstwa kolorów czekam godzine i ostatnia warstwa potem na drugi dzien jak jest już ok to ew. poprawiam zamazania skalpelem (lekko skrobię) i klej na podstawkę posypuję trawką i mam. Jak chcecie mogę już pokazać 2 figurki - jak dla mnie bąba ; P nawet benchakera mam XD
(trudno zmienić Emersona na Rogera bez pomalowania ryjka)
Aaaaa, robisz w ten sposób. Rzeczywiście, to jest czasochłonne. Myślałem, że malujesz Dudka, Żurawskiego i Boruca(pominąłem któregoś z naszych rodaków wydanych w seriach MicroStars ?) na barwy reprezentacji
pierwsze 3 prace masz w mojej kolekcji a te newsy to pokaże w sobote ; ) bo teraz za dużo rzeczy na głowie
_________________
czarasLP [Usunięty]
Wysłany: 23-05-2009, 21:37
No Mazi zapodaj te swoje hity, wszedlem na forum po kilku miesiacach i wlasnie takich hitow oczekuje
A tak pozatym to jako osoba znajaca sie na rzeczy proponuje wszystkim osobom które biorą się za ew. przemalowywanie figurek przemyśleć każdy projekt, jeśli sie tego nie zrobi to zmarnuje się niepotrzebnie fajne figurki jak to zrobił jeden z kolegów... Także proponuje przed malowanie zgromadzić odpowiednie farbki i sprzęt oraz uzbroić się w cierpliwość
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach