[Maciex1995]

Wiadomo, że każdy z nas zajmuje się również czymś poza skupowaniem plastikowych ludzików z głowami dłuższymi od nóg i rąk. Jedni lubią biegać od jednego końca wsi do drugiego i z powrotem, inni wolą skakać przez murki i płoty i uważać się z tego powodu za wielkich hardkorów, a niektórzy zajmują się grami internetowymi i przez to nie starcza im czasu nawet na jedzenie i spanie.
A wy? Jakie jest wasze ulubione zajęcie? Jakie macie hobby? Czym zajmujecie się w wolnym czasie?

[REKLAMA]

[PrzemkoXVI]

Z kolekcjonowania - proporczyki i flagi klubowe oraz samochody z filmu AUTA. Poza kolekcjonowaniem - siatkówka, futbol pływanie jogging ; ) tyle

[ketjow10]

Jak już mówiłem uwielbiam bieganie ! Ale do piłkarzyków nic się nie umywa Poza tym lubię oglądać dobre filmy,słuchać muzyki i robić wsadasy na podwórku xD

[Maciex1995]

Dużo czasu poświęcam swojej drużynie w ManagerZone. W tym sezonie wywalczyłem awans do wyższej ligi, przede mną ostatnia kolejka i na razie ani razu nie przegrałem(19 zwycięstw i dwa remisy, z czego jeden grając juniorami, bo miałem już pewny awans). Dobre wyniki "The Reds" dają mi satysfakcję.
Zawsze, gdy na stadionie im. Ernesta Pohla gra Górnik, stawiam się tam. Ostatni oficjalny mecz pierwszej drużyny Górnika przy Roosevelta opuściłem w 2007 roku. Niezależnie od pogody, rywala i wyników, staram się być na każdym meczu.
Jednym z hobby związanych z Corinthian jest malowanie figurek Zwłaszcza w wakacje malowałem wiele figurek i z wielu z nich jestem zadowolony.
Oprócz figurek Corinthian gromadzę również gadżety i pamiątki ulubionych drużyn i to na masową skalę, ta kolekcja nie jest wcale mała
Ostatnim z hobby, które należałoby wymienić, jest zajmowanie się forum Spędzam tu dużo czasu, często coś dodaję, coś zmieniam, coś poprawiam. Staram się aktywnie uczestniczyć w dyskusji, ale nie zaniedbuję Panelu Administracyjnego, który też jest bardzo ważny dla forum

[PrzemkoXVI]

Doszedłem do wniosku, że moim największym hobby jest kolekcjonowanie. Chciałem już skończyć z figurkami, ponieważ doszedłem do wniosku że bardzo dużo pieniędzy mnie owe hobby kosztowało. Niestety - ze skrajności w skrajność po figurkach zacząłem kolekcjonować - szaliki piłkarskie. I po raz 2 zrozumiałem, że jest to kolejne hobby które wymaga wkładu finansowego. Wiadomo - jako sportowiec ani na krok nie odchodziłem od myśli żeby zająć się czymś innym. Teraz postanowiłem zbierać - koszulki piłkarskie. Chyba najdroższe z najdroższych opisywanych przeze mnie przedmiotów kolekcjonerskich. Po drodze były też auta z filmu "Cars", które ze względu na mój wiek wylądowały w piwnicy wśród innych zabawek z okresu dzieciństwa. Tak samo w przypadku samochodzików z okresu PRL. Na pamiątkę jednak zostawiłem sobie 2 modele samochodzików - odpowienio Syrenkę 104 i 105 (dziadek miał obydwie i nie miałbym odwagi powiedzieć że modele tychże pojazdów leżą już w piwnicy). Tak więc widzicie - kolekcjonerstwo to coś wspaniałego
Innym moim hobby jest II wojna światowa. Uwielbiam godzinami wysłuchiwać opowieści od osób starszych, odnośnie walk i bitew tego smutnego okresu w dziejach ludzkości. Kocham wręcz podróżować po kraju szlakiem II wojny światowej. Jedynym miejscem w którym jeszcze nie byłem w Polsce jest Westerplatte (mimo że w Gdańsku byłem już kilkanaście razy). Mam nadzieję że jeszcze przed wakacjami uda mi się odwiedzić to cudowne miejsce.
PS. Było mi naprawdę ciężko że nie wymieniłem tu swoich ulubionych dyscyplin sportowych

[kolekcjoner]

:):):):):):)

[PrzemkoXVI]

[Mateusz200]

Moje hobby oprócz kolekcjonowania figurek to fingerboarding.Jest to jazda 2 lub 3 palcami na mini deskorolce.Można na niej robić tricki takie jak na prawdziwej desce.
Są do tego także finger -skate parki.Można kupić lub zrobić własny.Najsławniejsze firmy produkujące fingerboardy i inne rzeczy z tym związane to Tech Deck i BlackRiver(przynajmniej ja takie znam).Jeżdże na tym ok.2 miesiące i używam deski z Tech Decka.Oficjalna strona Tech Decka to www.techdeck.com

[PrzemkoXVI]

Fajna zabawa tymi "deskoroleczkami". Sam kiedyś taką posiadałem (nawet chyba gdzieś jeszcze ona jest). Bawiło się godzinami w klasie 6 a później w gimnazjum . Razem z kolegami nawet organizowaliśmy turnieje - na parapetach szkolnych podczas przerw . Często nauczyciele rekwirowali (jak to oni nazywali) zabaweczki. Całe szczęście że po lekcji je odzyskiwaliśmy . Uwierzcie mi - jeżeli chcecie mieć czyste kartki na ostatnich stronach zeszytów - polecam fingerboarding!

[Mateusz200]

[PrzemkoXVI]

[HugoL3]

Miłe wspomnienia. Choć sam miałem problemy, gdyż nie mogłem nauczyć się jak należy zrobić ollie. Mimo to, fajna rzecz. Zarówno do zabawy jak i np tunningu, bo chyba każdy przyzna, że posiadanie takiej deseczki, którą każdy może w dowolny sposób "odpicować" to fajna rzecz dla osób kreatywnych i z wyobraźnią.

[Maciex1995]

Dobre, dobre, ale spróbuj normalnej deski Boleśniejsze hobby, ale moim zdaniem zdecydowanie lepsze.

[PrzemkoXVI]

[Maciex1995]

To może przynajmniej dojedziesz do szkoły i po lekcjach do domu Wystarczy obrać dobrą drogę, a nie lecieć przez polne ścieżki i dziurawy asfalt.

[Mateusz200]

[PrzemkoXVI]

[Piotrek]

Ja lubię jeździć na prawdziwej desce, chociąż fingerboard też jest genialny. Mój ulubiony trick na fingerze to varial kickflip nose stall 50:50 heelflip odjazd na nose manual

[Maciex1995]

[ketjow10]