Na przykładzie tej figurki możemy zobaczyć, że nie zawsze chciało się wyprowadzać nowe modele. W efekcie czego bródka Pires'a naprawdę istnieje tylko że jest zamalowana. Tutaj nieco starszy model:
Nie no Zidane jest ok jak dla mnie. Ma nawet chyba taką specyficzną łysinkę. Westervelda mam u siebie i jestem z tej figurki zadowolony. Praktycznie nie przypomina tego ze zdjęcia ale w realu jest 2x lepszy
Mazi, niestety ale wtopa. Ibrahimovic figurka to sezon 06/07, a zdjęcie obok to 07/08 (kołnierzyk koszulki), wiec tutaj raczej nie można mieć większych zastrzeżeń do Corinthian
Ja tam koszulek Interu nie rozpoznaje która była sezon temu, a która jest obecnie . Wiem że zdjęcie figurki a zdjęcie samego Ibrahimovica są różne pod względem ubioru, ale chodzi mi tutaj o wygląd twarzy i uczesanie
Pozatym, na siłę to można się uprzeć, że figurka MicroStars z judaszem, która pojawiła się u nas w kraju też nie była aktualna, w końcu wtedy... był łysy.
Pozatym, na siłę to można się uprzeć, że figurka MicroStars z judaszem, która pojawiła się u nas w kraju też nie była aktualna, w końcu wtedy... był łysy.
Taka sytuacja miała miejsce w serii 1 w Anglii. Planowali wydanie Larssona w dredach, ale w ostatniej chwili przed wydaniem serii Szwed ściął włosy. Wydanie figurki odwołano, nieliczne wyprodukowane sztuki osiągają bardzo wysokie ceny, a figurka łysego Larssona pojawiła się w serii 3.
Nie podoba mi się model Rio Ferdinanda, który ukazał się w serii 28. Na zdjęciach wygląda całkiem nieźle, ale w rzeczywistości praktycznie cała twarz poniżej nosa jest nieudana. Rysy twarzy zrobili jakoś za głęboko, a ten dolny fragment twarzy jest jakiś taki za wąski.
Zdjęcie prezentuje się na poziomie, ale mam tą figurkę i wiem, co mówię.
Ulubiona drużyna: SKY SPORT hehe
Zbierasz od: 2007
Wiek: 35 Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 760 Skąd: Zachodniopomorskie
Wysłany: 28-11-2010, 01:38
Jesli chodzi o najmniej udane modele to popieram kolege Maziego ktory w poscie wyzej zamiescil figurke Zlatana Ibrahimovicia.Ja uwazam tak samo i zaliczam te figurke do najmniej udanych i słabo odwzorowanych.Jak sami widzicie twarz piłkarza prawie wogóle nie przypomina prawdziwego Ibry a figurka wyszla juz jak ProStars a nie Headliners (gdzie zawodnicy byli na prawde malo podobni do "żywych"włascicieli).Kiedy zaczynnałem przygode z ProStars i wyszukiwałem różnych figurek gdy trafiłem na Ibre to musze przyznac ze bylem w szoku no ale coz pozostaje sie cieszyc tym co jest i w ostatecznosci pewnie kupie te figurke... załaczam foto(jesli komus nie chce sie przewijac do gory do postu Maziego )
Bubul - rozmawiamy o najmniej udanych modelach, czyli samych łebkach, a nie słabo wykonanych koszulkach.
Zawsaze, kiedy widzę ten model Seedorfa, to mam wrażenie, że rzeźbiarze Corinthian skiepścili robotę:
Niezbyt udany w tej serii był też Rui Costa:
To wszystko nie znaczy oczywiście, że tego Seedorfa bym nie kupił, bo lubię gościa
Zgłaszam kilka figurek z ostatniej serii włoskiej. Z całym szacunkiem wypowiadam się tutaj o firmie i cieszę się z powodu jej reaktywacji, nie mniej jednak jestem zawiedziony nowymi modelami MicroStars :
Tutaj nieco starsze modele MicroStars , które również zaliczyłbym do tych nieudanych
Gattuso jak nie ten gattuso. Figurka Ricardo Carvalho w rzeczywistości ma zieloną twarz. Kolejne modele miały już inny rodzaj farby.
Jak dla mnie to to jest świetna figurka! Tylko problemem jest to, że firma za długo używała tego modeli i nie chciała wydać nowszej wersji Gattuso - choć przecież w ProStars było kilka różnych wersji tego piłkarza(długie włosy i delikatniejszy zarost, średnie włosy i spora broda i krótko ścięty ponownie ze słabszym zarostem).
Dziwne, że w temacie nie pojawiła się jeszcze figurka MicroStars przedstawiająca Jerzego Dudka:
Podobieństwo do piłkarza nazwijmy "symbolicznym", na pewno model nie powala na kolana...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach