Forum MyCorinthian


 Statystyki  FAQ  Regulamin  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zarejestruj się  Zaloguj się  Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Tragedie na stadionach
Autor Wiadomość
Maciex1995 
Legenda MyCorinthian
Ojciec dyktator


Ulubiona drużyna: Górnik Zabrze / Liverpool FC
Zbierasz od: Czerwiec 2006
Wiek: 28
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 6465
Skąd: Zabrze
Wysłany: 14-04-2013, 19:31   Tragedie na stadionach

Jutro 24. rocznica tragedii na Hillsborough. 15 kwietnia 1989 na stadionie w Sheffield 94 poniosły śmierć. 2 osoby zmarły później, w wyniku obrażeń odniesionych na stadionie.
Na początku winę zrzucono na kibiców - mieli być w większości mocno pijani, wchodzić na trybunę(nikt nie wie, czemu liczniejszej grupie dano mniejszą trybunę), nie stosować się do poleceń policjantów.
Dopiero z czasem zaczęły wychodzić na jaw fakty. Dziwne, straszne, niektóre przerażające. W aktach ofiar szukano, czy byli wcześniej karani za różne przewinienia, co ułatwiłoby obwinianie ich. Rodzinom ofiar odmawiano możliwości zobaczenia ciała zmarłej im bliskiej osoby - jednej z rodzin policjant powiedział tylko "on już nie ma z wami nic wspólnego". Wyszły na jaw zaniedbania, które wcześniej były tuszowane. Usuwanie części zeznań, zmienianie zeznań na teoretycznie te same zdania, które jednak stawiały wydarzenia w innym kontekście. Przykład? Jeden ze świadków zeznał, że "poszedł do jedynego policjanta, który miał przy sobie krótkofalówkę". A jak zmieniono jego zeznanie? "Poszedł do policjanta z krótkofalówką". To samo? A jednak wymowa jest dużo inna, prawda?
Generalnie ukrytych faktów i kłamstw była cała masa, a na dodatek prawie połowę ofiar można było uratować, gdyby na boisko wpuszczono więcej niż 1 karetkę. Nie chodzi mi jednak o to, kto kręcił, jak kręcił i jak długo to trwało. Odpowiedzialni za to już leżą w piachu i mam nadzieję, że smażą się gdzieś głęboko pod nami. Chodzi mi o to, jakie skutki za sobą poniosły te wydarzenia. Nie tylko Hillsborough, ale i Heysel, Bradford itd.
W Anglii już nie ma trybun stojących, choć okazało się, że nie były tak niebezpieczne, a w innych krajach nie zniesiono możliwości stania na meczach i wszystko nadal jest w porządku. W dzienniku The Sun przewinęła się potężna fala krytyki kibiców i fani Liverpoolu do dzisiaj lżą dziennikarzy tej gazety za pojawiające się wtedy artykuły(ale nie oszukujmy się, ich dziennikarze nie są rzetelni w żadnej sprawie). Wojna wypowiedziana chuliganom na stadionach doprowadziła do niemal całkowitego ucieszenia angielskich stadionów(porównajcie ich teraz np. z Niemcami).
Skupiłem się głównie na Hillsborough, ale to tylko 1 z przykładów. Po pożarze w Bradford(56 ofiar) zakazano używania drewnianych trybun, niektóre kluby musiały przebudować swoje stadiony. Po Heysel(39 ofiar), kibice Juventusu do dziś nienawidzą szalikowców Liverpoolu. Wielu piłkarzy Juve oddało część swoich wynagrodzeń za ten mecz rodzinom ofiar(ciekawostka - Zbigniew Boniek był jedynym, który oddał 100%). Dziś stadion w Brukseli wygląda zupełnie inaczej, ma niewiele wspólnego z dawnym obiektem, nosi nawet inną nazwę.

Jakie jeszcze tragedie na stadionach możecie podać jako takie, które mają potężny wpływ na to, co jest dzisiaj?
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme blueBall created by Marczak

| | Darmowe fora | Reklama

ZOBACZ TEŻ: