Gdzie kupujecie jakies drobne zarcie a gdzie jakies wieksze zakupy ?
na moim osiedlu mieszka 13 tys osob wiec jest calkiem spore
jest tu
Netto,Biedronka,żabka,2 społemym i jakies mniejsze.
z biedronki lubie top chips.z netto taki sok za 1,39 bodajze.
z wiekszych to Carrefour,Tesco.
Real-hehe czytałem wpis Maćka na swoim blogu i nie polecam tam kupowac sprzetu elektronicznego.Maciek mial przygode ze sluchawkami a ja... z televizorem. jakas chinska,nieznana firma,telewizor za 550 zl,15 caly,plaski.jakosc obrazu to totalne dno i nie dalo sie tego zmienic w ustawieniach.tata pojechal zawiesc,oddali kase....a tv na drugi dzien byl ponownie wystawiony
Niestety, do biedronki trochę mam, a są tam naprawdę gites rzeczy (nachosy z sosem, be power, jogurt truskawowy z pana cottą czy jakos tak ). No i tanie.
Zakupy robię w Almie, Elei, bazarku no i to chyba na tyle. Tych wielkich marketów nie lubię, te co wymieniłem mi wystarczą.
Jeżeli chodzi o mnie to zakupy robię w pobliskiej miejscowości, bo w Wielbarku stoją 2-3 sklepy do których zachodzę w wyjątkowych sytuacjach . Wybierając sklep często zachodzę do wymienianego już w tej rozmowie - Reala (Realu, Real'a nie wiem jak napisać xD). Jeżeli chcecie kupić sprzęt to nie w supermarkecie tylko w sklepie typu MediaMarkt czy coś. Poza Realem lubię zajść do Kauflandu, Carrefouru(a) oraz do Biedronki
Nie lubię Realu zarówno jeżeli chodzi o hipermarket, jak i o klub
Carrefour też często sprzedaje kicz, Kominek na blogu często to opisuje i/lub pokazuje
Ulubiona drużyna: Juventus
Zbierasz od: Sierpnia 2009
Wiek: 25 Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 166 Skąd: Inowrocław
Wysłany: 14-10-2009, 09:55
Ja kupuje w Kauflandzie.
_________________ Hallo! Ich heiBe Adrian.
Ich bin zehn Jahre alt.
Ich komme aus Polen.
Ich wohne in Inowrocław.
Ich mag MicroStars und Juventus Turyn.
Mein hobby ist sammeln MicroStars .
Ciao.
A co nas obchodzi, gdzie kupujecie? Możecie kupować wszystko w spożywczym albo w kiosku. Tu raczej chodzi o wasze opinie i ciekawsze doświadczenia związane z danymi sklepami, bo każdemu z nas prawdę mówiąc wisi, kto gdzie robi zakupy. Bo taka informacja to nas w niczym nie zbawia.
Aż wierzyć mi się nie chce że w odstępie kilku minut obydwoje napisaliście 2 posty
A mi się chce, prawdopodobnie wiem, dlaczego tak jest. No chyba, że Adrian leci w ciula, jak pisze adminowi na PW... ale to z reguły na dobre nie wychodzi
Ulubiona drużyna: Chelsea Londyn, Ruch Chorzów
Zbierasz od: lipiec 2006 r.
Wiek: 26 Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 411 Skąd: Katowice
Wysłany: 25-07-2010, 20:21
Ja kupuje małe zakupy w Żabce (mają dziadostwo, ale blisko), ale częściej kupuje w jakiś takich różnych osiedlowych sklepach- bez nazwy. Pod domem mam też Carrefour Express- niektóre rzeczy fajne, ale reszta szajs. A jak większe zakupy to idę do Silesii City Center (to jeden z największych marketów w Polsce), mam 10 min. drogi od domu
Nie tak dawno wybudowano u mnie sklep Milea. Chyba pierwszy sklep w mojej miejscowości gdzie można jeździć wózkiem . Denerwuje mnie tutaj obsługa - zawsze kasjerka jest winna grosik (słynny grosik), albo zapomni przypadkowo oddać należyte 2 zł reszty.
Ulubiona drużyna: Wisła Kraków
Zbierasz od: 29 maja 2011 r.
Wiek: 28 Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1228 Skąd: Kraków
Wysłany: 06-08-2011, 23:44
No w Biedronce może towar nie jest wspaniały, ale tak tani, że aż chce się oszczędzać Ja uwielbiam hipermarket Real - mam 15 minut na nogach. A pod blokiem stoi sklep: Avita
SPAM!!! I ty się dziwisz, że nadal paradujesz z 2 warnami...
Powiem wprost: nie obchodzą mnie posty typu "Lubię biedronkę".
Pisanie tutaj ma sens tylko jeżeli to uzasadnisz, dlaczego lubisz akurat ten sklep! Tylko w ten sposób wymieniamy jakieś sensowne opinie. Zaprezentuję na swoim przykładzie, opiszę co mi się podoba i dlaczego:
Moim ulubionym sklepem z tańszymi zamiennikami znanych produktów jest Lidl. Smakują mi tamtejsze lody, które mają najbardziej czekoladowy/karmelowy smak spośród wszystkich lodów które kiedykolwiek jadłem! Pyszne. Mają też fajne chipsy podobne do tych Chipsletten. Ostatnio zostało mi trochę w paczce i zostawiłem tą resztę na balkonie. Była tak 3. w nocy i stwierdziłem, że idę spać, nie zacznie padać bo nie ma chmur. Wstałem koło 11 i faktycznie, dalej słonecznie i ciepło. Później wziąłem jednego chipsa i... FUJ! Tak ohydnych chipsów jeszcze nie było. Zaraz, czemu na balkonie nie ma koca, który zostawiłem w nocy? No tak, czyli jednak padało, ktoś wyniósł. Błeeee...
Inna fajna rzecz to tamtejsze soki 0,2 litra, bo to jedyne, z którymi można wejść na stadion(chociaż ostatnio ochroniarz nie chciał mi ich przepuścić, musiałem się z nim wykłócać i udało się). Trójpak kosztuje mniej więcej tyle, ile jeden normalny markowy, a tu potrzebuję po prostu czegokolwiek do picia, więc to bardzo dobra opcja.
Dobra do biedronki mam z 500 metrów najczęściej rowerem sobie dojeżdżam bo rowerem często z jakiegoś miejsca wracam.Mają bardzo dużo fajnych promocji i bardzo często dużo nowych rzeczy.Z bierdonki najbardziej lubię taki soczek pycholandia 0,33 w szklanej buteleczce oraz top chipsy po 1,99.A tak z innej beczki pił już ktoś z was frugo po tym jak ponownie wszedło na rynek i po ile u was jest?
Ulubiona drużyna: Wisła Kraków
Zbierasz od: 29 maja 2011 r.
Wiek: 28 Dołączył: 18 Maj 2011 Posty: 1228 Skąd: Kraków
Wysłany: 07-08-2011, 21:57
Ja piłem dwa smaki i bez rewelacji. Nie wiem co w tym napoju jest podniecającego, że się wszyscy tak nim zachwycają. Poza tym, jak napój był taki zajebisty to po co go wycofali ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach